TYLKO U NAS: Drugi potwierdzony przypadek koronawirusa w woj. lubelskim. Zamknięto szkoły w mieście

pilne szpital
Zdjęcie ilustracyjne

We wtorek wieczorem wojewoda Lech Sprawka poinformował o pierwszym potwierdzonym przypadku koronawirusa w województwie lubelskim. Tego samego dnia późnym wieczorem przekazano informację o drugim zakażonym.

Z naszych ustaleń wynika, że drugi potwierdzony przypadek zakażenia koronawirusem to kobieta, która trafiła do szpitala w Janowie Lubelskim. U kobiety wystąpiły takie objawy jak kaszel i duszność oraz typowe cechy wirusowego zapalenia płuc z rozlanymi obustronnymi naciekami.

Czytaj także: Pierwszy przypadek koronawirusa w województwie lubelskim. Pacjent w ciężkim stanie

Kobieta po przetransportowaniu do szpitala została przebadana i pobrano od niej próbki do badań na obecność koronawirusa. Około godz. 20.30 wyniki badań potwierdziły obecność zakażenia koronawirusem. Kobieta została przewieziona karetką pogotowia ratunkowego na oddział zakaźny szpitala w Lublinie.

AKTUALIZACJA: Ministerstwo Zdrowia potwierdza drugi przypadek zakażenia koronawirusem w woj. lubelskim

Zamknięte szkoły, odwołane zajęcia

Na stronach szkół w Janowie Lubelskim widnieją informacje, że w związku z zagrożeniem rozprzestrzeniania się koronawirusa od dnia 11.03.2020 r. do 25.03.2020 r. szkoły zostają zamknięte. W tym czasie nie będą prowadzone zajęcia dydaktyczne oraz opiekuńczo-wychowawcze.

Dokładne szczegóły dotyczące stanu kobiety podamy po jutrzejszej konferencji prasowej w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim.

Wszystkie materiały dotyczące KORONAWIRUSA.

8 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. I drugi przypadek gdzie osoba nie przyznała się do kontaktu z osobą jeżdżącą do Włoch… Co za rozum, przez panią zamknięta porodówka w Nisku, sąd w Janowie i kwarantanna ratowników medycznych ?

  2. A tu o kobiecie cisza?o A jak o mieszkańcu Niedrzwicy to każdy co z wami ludzie hmm? Co za mało ciekawy temat tak

  3. To jest cała mentalność Polaka, muszę pojechać i nawlec gówna do kraju bo gdzieś zrobiło się tanio na przykład i potem się nie przyznać do kontaktu bo mnie przecież nie ruszy.

  4. Bardzo nieodpowiedzialne … Skoro Pani miała objawy koronawirusa to jak można było pójść na izbę przyjęć gdzie przebywa masa pacjentów, pielęgniarek i lekarzy, którzy później wracają do swoich rodzin i mogą przynieść wirusa dalej.. Są uruchomione infolinie, można zadzwonić do sanepidu czy udać się na oddział zakaźny, ale nie do przechodni czy izby przyjęć … Tymbardziej,że Pani wiedziała,że miała kontakt z osobą, która wróciła z Włoch…

  5. sanitariusze i lekarz zrobili z nią wywiad , powiedziała że niemiała stycznosci z osobami z Niemiec , Włoch , dopiero jak potwierdzono koronawirusa piz…a przyznała śię spotkała śię z koleżanką która wróciła z Włoch

  6. No banda debili jadą tam gdzie epidemia debil z Niedzwicy poiechal do Włoch teraz debilka bo musiała zobaczyć koleżankę. Idioci przez takich ile ludzi niewinnych musi cierpieć.

  7. Jak można być takim bezmózgiem i zatajać coś tak ważnego. Zarówno Pan z Niedrzwicy jak i Pani z Janowa za pewne mają gdzieś, że przez nich może ktoś umrzeć. Uważam że od takich osób powinny być wyciągane konsetwencje prawne.