Dzień dobry, pomyślałem, że warto ostrzec Lublinian przed tym, co mnie spotkało – napisał do nas Czytelnik na [email protected].
Dwudziestoparoletni, dobrze zbudowany, średniego wzrostu chłopak zagaduje wieczorem na ulicy w potrzebie: popsuła mu się instalacja gazowa w samochodzie i prosi o pożyczkę na kilka litrów benzyny.
Jest bardzo profesjonalny: opowiada szczegółowo o instalacji, skąd przyjechał, co robi w Lublinie, podaje rękę w celach zapoznawczych i chętnie przespacerowuje się do najbliższego bankomatu, jeśli nie posiadasz gotówki – prosi o 20 PLN.
Pokazuje też w swoich rękach dowód rejestracyjny, dowód osobisty, proponuje zostawienie dowodu, ale jednak nie zostawia, bo… (tu świetna wymówka). No pełen profesjonalizm. Skończyło się na pożyczce, zrobieniu zdjęciu fałszywego dowodu i podaniu lewego numeru telefonu.
Udało mi się jeszcze zapisać numer wozu, którym przyjechał: WRA 01338 (szary lub srebrny wóz w stylu Daewoo Lanos – niestety słabo się znam na wozach tego typu).
Na policję to może sprawa za małej wagi, ale może warto przestrzec innych. Będę wdzięczny za inne sugestie, co z tym fantem zrobić.
***
Policja prosi wszystkie osoby poszkodowane o kontakt z I Komisariatem Policji w Lublinie pod numerem tel. (81) 535 45 73.
Masz sprawę, którą chciałbyś poruszyć? Piszcie, przesyłajcie: [email protected]
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię