Kto widział skradziony wózek inwalidzki? Agnieszka bez niego nie może opuścić domu

kradzież wózka inwalidzkiego

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 21 maja w Lublinie przy ulicy Skautów. Właścicielka pozostawiła wózek na klatce schodowej. Bez niego nie może normalnie funkcjonować.

Z powodu choroby pani Agnieszka nie może poruszać się o własnych siłach po ulicach. Od kilku lat korzysta z wózka inwalidzkiego z napędem elektrycznym. Bez niego nie mogłaby m.in. opuścić swojego mieszkania. Tymczasem wczoraj wózek padł łupem złodzieja.

Pani Agnieszka mieszka na parterze bloku przy ul. Skautów 7 w Lublinie. – Nie mam możliwości wnoszenia wózka do mieszkania, więc na noc zostawiam go w klatce – tłumaczy.

Sprawa kradzieży została zgłoszona na policję. Apelujemy do świadków kradzieży wózka o informacje, być może ktoś widział sprawcę lub wie gdzie w chwili obecnej znajduje się wózek ze zdjęcia.

Właścicielka w chwili obecnej pozbawiona jest możliwości wyjaścia z domu.

3 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. To już jest….s….o!!!
    Złapać i obciąć obie nogi,żeby mógł skorzystać z tego wózka!

  2. Jaka trzeba byc kurwą, zeby krasc …i to do tego wózek inwalidzki. Myslalam, ze gorszej kurwy od kochanki mojego bylego ( na szczescie)meza z Łąk nie ma…..a jednak.

  3. W głowie mi się to nie mieści… pamiętam spacery razem i co teraz? Liczę na pozytywny finał ? Trzymaj się Aga! ?