Dwie i pół godziny trwała akcja strażaków, którzy usiłowali ściągnąć na ziemię krowę z dachu zabytkowego dworku. Zwierzę stało się w pewnym momencie agresywne.
Do zdarzenia doszło w miejscowości Niewikla na Mazowszu. Strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej w Sochocinie otrzymali informację o krowie, która weszła na dach zabytkowego dworku. Krasula weszła do opuszczonego budynku przez otwarte drzwi i pokonała dwa piętra by później znaleźć się na dachu.
Strażacy w jednej ze ścian musieli wykonać otwór, a następnie przy pomocy desek odgradzać kolejne pomieszczenia w taki sposób, aby nakierować krowę i pomóc jej zejść po schodach. Akcja strażaków trwała około dwie i pół godziny. Zwierzę całe i zdrowe trafiło na ziemię i dołączyło do swojego stada.
Dodaj swój komentarz