Kursy językowe online zyskują na popularności, ale nie zawsze wszystko działa zgodnie z oczekiwaniami konsumentów. Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, postawił zarzuty szkole językowej Tutlo. Klienci zarzucają firmie niejasne zasady rezygnacji z umowy oraz ukryte koszty, które mogą ich sporo kosztować.
Dlaczego Tutlo znalazło się pod lupą UOKiK?
Kursy angielskiego online oferowane przez Tutlo reklamowane są jako elastyczne i dostosowane do potrzeb klienta. Jednak do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów zaczęły napływać skargi, w których klienci wskazywali na:
- Niejasne warunki umowy – trudność w zrozumieniu pojęć takich jak „część stała” czy „część efektywnościowa”.
- Dodatkowe koszty rezygnacji – klienci, którzy rozwiązali umowę, musieli dopłacać różnicę pomiędzy zapłaconymi ratami a wyliczonym przez spółkę wynagrodzeniem.
- Problemy z porozumieniem – dokumenty sugerujące, że ich podpisanie jest konieczne, mogły w rzeczywistości pogorszyć sytuację konsumentów.
Co mówi Prezes UOKiK?
– Konsumenci korzystający z kursów językowych online powinni otrzymywać jasne i pełne informacje o kosztach, zarówno tych związanych z samą nauką, jak i ewentualnymi konsekwencjami rezygnacji z kursu. To podstawowe informacje, które wpływają na chęć skorzystania z oferty – podkreśla Prezes UOKiK Tomasz Chróstny.
Jakie konsekwencje mogą spotkać Tutlo?
Jeżeli zarzuty wobec szkoły językowej się potwierdzą, Tutlo może zostać ukarane finansowo – kwotą wynoszącą nawet do 10% rocznych obrotów firmy. To wyraźny sygnał dla rynku edukacji online, że niejasne praktyki wobec klientów będą surowo rozliczane.
Komentarz Tutlo
Do naszej redakcji wpłynęło oficjalne stanowisko Tutlo Sp. z o.o. w sprawie postępowania wszczętego przez Prezesa UOKiK.
W Tutlo priorytetem jest dla nas zapewnienie usług oraz obsługi klienta na najwyższym poziomie. Stąd aktywnie współpracowaliśmy i nadal współpracujemy z Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) dostarczając wszelkie niezbędne materiały oraz udzielając wyczerpujących informacji dotyczących naszej działalności. W wyznaczonym terminie przygotujemy i przekażemy do Urzędu kolejne wyjaśnienia i propozycje odnoszące się do najnowszego stanowiska UOKiK. Jednocześnie wyrażamy pełną gotowość do prowadzenia dalszego dialogu i współpracy z UOKiK w celu wyjaśnienia wszelkich wątpliwości.
Czy korzystaliście z usług szkół językowych online? Jakie macie doświadczenia z warunkami umów i ich rezygnacją? Podzielcie się swoimi historiami w komentarzach i udostępnijcie artykuł, aby inni konsumenci mogli poznać potencjalne zagrożenia!
„Czy korzystaliście z usług szkół językowych online? ” – tak i to nawet z tej. Dla mnie nic nie było zaskoczeniem, czytałam umowę, gadałam z konsultantem i wszystko było jasne, ludzie podpisują w ciemno, czy jak?