Policja przeprowadziła kontrole kierowców i pojazdów, świadczących usługi przewozowe w popularnych aplikacjach. Sprawdzano licencje, stan trzeźwości, stan techniczny i wyposażenie pojazdów.
Zatrzymane dowody rejestracyjne i mandaty
Mundurowi szukali osób, które nie dostosowały się do panujących przepisów. Kontrole przeprowadzili w piątek wspólnie lubelscy i świdniccy policjanci drogówki przy wsparciu Inspekcji Transportu Drogowego i funkcjonariusze straży granicznej. Weryfikowano niemal wszystko.
Za pomocą policyjnych systemów weryfikowaliśmy każdego zatrzymywanego do kontroli kierującego pod kątem osób poszukiwanych, nielegalnie przebywających na terenie naszego kraju lub takich, które mają zakaz prowadzenia pojazdów czy brak uprawnień. Z kolei funkcjonariusze Straży Granicznej za pomocą specjalistycznych urządzeń sprawdzali autentyczność dokumentów. – mówi komisarz Anna Kamola
Kontroli poddano 40 pojazdów z przewozów „na aplikację”. W 23 kontrolowanych przypadkach dodatkowo skontrolowano bagaż. Na kierujących nałożono 7 mandatów karnych. Do sądu trafiły dwa wnioski o ukaranie, zatrzymano 1 dowód rejestracyjny.
Co sprawdzano podczas kontroli przewozów „na aplikację”?
Sprawdzaliśmy także stan techniczny pojazdów i ich wyposażenie, oraz sposób, w jaki przewożeni byli pasażerowie. Policja zapowiada zwiększenie tego typu kontroli wyrywkowych prowadzonych przez funkcjonariuszy.
WASZE KOMENTARZE