Tym razem wykonawca przebudowy deptaka tłumaczy niedotrzymanie terminu opóźnieniem związanym z dostawą małej architektury, elementów oświetlenia i nawierzchni.
Przypomnijmy, że przebudowa deptaka ruszyła w połowie lutego i miała zakończyć się 15 maja. Tego terminu nie udało się dotrzymać. Było to spowodowane niskimi temperaturami, przy których nie było możliwości rozpocząć prac ziemnych.
W maju umowa między ratuszem a wykonawcą – firmą Strabag, została aneksowana. Zgodnie z nowymi ustaleniami całość prac na deptaku miała być gotowa do 30 czerwca, a koniec inwestycji, która obejmuje również przebudowę placu Łokietka – do 13 lipca.
Terminu prac przy deptaku po raz kolejny nie udało się dotrzymać. Co tym razem „stanęło” na przeszkodzie?
– Wykonawca deklaruje, że potrzebuje jeszcze kilku do kilkunastu dni na dokończenie prac na terenie deptaka, a zwłoka wynika z opóźnień u dostawców elementów małej architektury, elementów oświetlenia i nawierzchni. Te elementy również musi zainstalować – wyjaśnia Joanna Bobowska z lubelskie ratusza.
Miasto straciło cierpliwość do tej inwestycji i ogłosiło, że nie będzie kolejnego aneksu do umowy.
– Jest zwłoka w wykonaniu prac, a umowa przewiduje naliczenie kar umownych za zwłokę z przyczyn leżących po stronie wykonawcy – dodaje Joanna Bobowska.
Za każdy dzień zwłoki wykonawca musi zapłacić 600 złotych. Koszt inwestycji wyniesie blisko 13 milionów złotych.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię