Aparaty fotograficzne, parasole, dokumenty czy telefony komórkowe. Jednak w magazynach znaleźć można także inne perełki. Zobacz, co zostawiamy w komunikacji miejskiej.
Swoje Biuro Rzeczy Znalezionych ma nie tylko Urząd Miasta Lublina, ale także Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji w Lublinie. To tu trafiają rzeczy, które zostawicie w autobusie.
– Jak się okazuje ludzie w autobusach potrafią zgubić niemal wszystko – mówi Weronika Opasiak, rzeczniczka MPK w Lublinie.
Co gubimy najczęściej? – Zazwyczaj do punktu trafiają: klucze, dokumenty, parasolki, telefony komórkowe, rękawiczki, czy bluzy i książki. Ale, np. w okresie przedświątecznym ktoś zostawił torbę z kiszoną kapustą – wymienia Opasiak. W przeszłości była też farba do malowania ścian, kule inwalidzkie oraz skrzypce.
Od 21 czerwca 2015 r. zmieniły się przepisy, na podstawie których przechowywane są przedmioty w biurach rzeczy znalezionych. Dotyczy to także punktu mieszczącego się w siedzibie MPK Lublin.
Do tej pory wszystkie przedmioty, które trafiły do Biura Rzeczy Znalezionych lubelskiego MPK, były przechowywane przez 2 lata. Po upływie tego czasu, rzeczy były komisyjnie utylizowane.
– Teraz punkt dalej istnieje, ale zgodnie z nową ustawą, rzeczy znalezione w pojazdach MPK Lublin, po upływie 3 dni od dnia wpływu, przekazujemy do Biura Rzeczy Znalezionych Urzędu Miasta Lublin przy ul. Dolnej 3-Maja 5. Przy czym, np. dokumenty niezwłocznie przekazywane są policji – tłumaczy Opasiak.
Biuro Rzeczy Znalezionych MPK Lublin czynne jest w dni robocze, od poniedziałku do piątku w godz. 7:00-15:00 w siedzibie lubelskiego MPK przy ul. Grygowej 56. Nr telefonu to (81) 75 04 128.
Co Wam zdarzyło się zostawić w autobusie?
Dodaj swój komentarz