Kierowcy MPK żądają podwyżki wynagrodzenia i poprawy warunków pracy. Wysłali pismo do prezesa

Związki Zawodowe zrzeszające kierowców MPK Lublin domagają się podwyżki stawki godzinowej do 23,50 zł brutto
Związki Zawodowe zrzeszające kierowców MPK Lublin domagają się podwyżki stawki godzinowej do 23,50 zł brutto | fot. Dominik Wąsik

Kierowcy MPK Lublin oczekują podwyżki wynagrodzenia do 23,50 zł brutto za godzinę oraz poprawy warunków pracy. Kierowcy wysłali oficjalne pismo do prezesa zarządu. Jakie mają żądania?

W ostatnich miesiącach toczą się negocjacje między kierowcami, związkami zawodowymi zrzeszającymi kierowców komunikacji miejskiej a zarządem spółki MPK Lublin. Na fali rosnącej inflacji kierowcy stawiają nowe żądania płacowe. Kierowcy domagają się również poprawy warunków pracy.

Weszliśmy w posiadanie oficjalnego pisma z postulatami, które kierowcy MPK Lublin wysłali do Związków Zawodowych działających w MPK Lublin i prezesa Tomasza Fulary. Poniżej publikujemy żądania kierowców.

Więcej niż minimalna krajowa

Kierowcy Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego oczekują podwyżki wynagrodzenia od 1 stycznia 2023 r. do poziomu 23,50 zł brutto za godzinę.

„Mało Płacimy Kierowcom” – kierowcy MPK Lublin mówią dość, domagają się podwyżek płac

Kierowcy wstydzą się zielonego koloru

Kierowcy domagają się nowej odzieży służbowej, która miałaby być rozróżniona na męską i damską, z innym krojem dla kobiet. Obecnie kierowcy (kobiety) jeżdżą w za dużych i zbyt luźnych obraniach męskich. Chcą też większego wyboru odzieży: koszul z długim i krótkim rękawem oraz bluz polarowych zarówno ciepłych i nieco cieńszych. Pracownicy wnioskują również o poprawę jakości ubrań, by te zawierały jak największą ilość bawełny w swoim składzie.

Kierowcy MPK chcą, by spółka zrezygnowała z charakterystycznego zielonego koloru strojów służbowych. Argumentują to zbyt rzucaniem się w oczy, co ma powodować dyskomfort w użytkowaniu odzieży po lub przed rozpoczęciem pracy. Część kierowców nosi dodatkową odzież lub przebiera się w autobusie. Propozycja nowych kolorów to biel lub granat dla koszul i koszulek polo, i czarny lub granatowy dla bluz polarowych.

Kolejnym punktem dotyczącym odzieży jest obuwie. Kierowcy zwracają uwagę, że obecne obuwie jest niewygodne, nieestetyczne i przez to nie nadaje się do użytkowania w czasie pracy. Większość kierowców nie używa przez to służbowego obuwia. Zaproponowanym rozwiązaniem jest przydzielenie ekwiwalentu pieniężnego na zakup odpowiedniego i dopasowanego obuwia.

Mydełko w kostce jest niehigieniczne

Kierowcy dbający o higienę zwrócili również uwagę na kupowane przez spółkę mydło w kostce. Chcą go zastąpić mydłem w płynie z pompką, argumentując to brakiem higieny, w sytuacji, gdy w autobusie może go używać kilka obcych sobie osób.

Więcej czasu na przygotowanie pojazdu

Kolejnym z postulatów jest wydłużenie czasu OC kierowcy rano, jak i wieczorem.

„Przed wyjazdem odebranie dokumentów, pobranie tablic, znalezienie pojazdu, jego uruchomienie, sprawdzenie płynów eksploatacyjnych i ewentualne ich uzupełnienie, wymiana ślizgów w trolejbusie, odczekanie aż układ powietrza zostanie nabity, sprawdzenie ogólnego stanu pojazdu zajmuje znacznie więcej niż 4 minuty. Nie rzadko jest to 10, a nawet 15 minut, zanim pojazd jest gotowy do wyjazdu z zajezdni” – argumentują kierowcy MPK w piśmie do prezesa i Związków Zawodowych.

Wydłużenia czasu domagają się również dla czynności po powrocie na zajezdnię, ponieważ czynności zajmują znacznie więcej niż czas przydzielony według rozkładu. Kierowcy autobusów zwracają uwagę, że po godzinach szczytowych i po godz. 23 kolejka do tankowania to czasem nawet 15 minut, a do tego należy jeszcze przejechać przez OC, umyć pojazd i znaleźć miejsce parkingowe.

Premia za zużycie paliwa niemal niemożliwa

Kierowcy autobusów chcą zniesienia limitu 10 proc. oszczędności zużytego paliwa, tłumacząc to niemożliwością ich spełnienia, a za tym otrzymania premii. Kierowcy chcą przyznania 100 proc. premii zawsze, gdy nie będzie przepału (spalanie przez silnik większej ilości paliwa, niż przewiduje norma – przyp. red.).

Dodatek motywacyjny nie idzie w parze z urlopem

„Urlop jest zarówno naszym prawem, ale i obowiązkiem. Konieczność wykorzystania urlopu planowanego nie powinna mieć wpływu na dodatek motywacyjny, ponieważ jest to jakby kara dla nas za to, że musimy go wykorzystać” – piszą kierowcy miejskiego przewoźnika.

Mniej kursów i korekta rozkładów jazdy

Kierowcy domagają się od władz spółki zmian w rozkładach jazdy. Jednym z postulatów jest zredukowanie rozkładów szczytowych, które mają być dla kierowców niekorzystne, powodując, że cały dzień spędzają poza domem. Natomiast w godzinach szczytu komunikacyjnego wiele linii jeździ z opóźnieniem sięgającym nawet kilkunastu lub kilkudziesięciu minut. Kierowcy nie mają przez to czasu na ładowanie autobusów elektrycznych, skorzystanie z toalety czy nawet odpoczynek. Kierowcy chcą również korekty rozkładów jazdy, które łączą różne linie.

Kierowcy chcą pracować w niedziele i święta

„Kiedyś połowę dni świątecznych spędzaliśmy w pracy, otrzymując dzięki temu wyższe wynagrodzenie, a dziś zdarza się, że mamy tylko jeden taki dzień pracujący w miesiącu i to ma negatywny wpływ na nasze wynagrodzenie. Współpraca z agencjami i podwykonawcami jest dla kierowców MPK bardzo niekorzystna. Taka współpraca powinna uzupełnić braki kadrowe, a nie zastępować kierowców” – czytamy w piśmie kierowców MPK Lublin.

Nienaprawione usterki

Kierowcy zwracają uwagę na zły stan techniczny pojazdów. Jak twierdzą, usterki zgłaszane wieczorem nie są naprawiane. Kolejnego dnia pojazdy wyjeżdżają na linie jako sprawne, pomimo nadal występujących usterek. Przykładem mają być rozładowane akumulatory, które już po pierwszym kursie po wyłączeniu silnika powodują, że konieczne jest wezwanie pomocy technicznej, co skutkuje opóźnieniem w rozpoczęciu kursu lub nawet jego odwołanie.

Koniec cenzury

Kierowcy chcą mieć również możliwość wypowiedzenia się w sprawach niewygodnych dla zarządzających bez negatywnych konsekwencji. Obecnie osoby, które na zebraniach zabierają głos, lub udzielają się na forum Facebook, często są wzywane do przełożonych i są zastraszane. Pracownicy spółki nie mają możliwości prowadzenia dyskusji w ważnych dla nich sprawa bez obawy o dalszą pracę w firmie.

Wniosek o urlop bez uzasadnienia

Kierowcy domagają się również lepszej współpracy z działem planowania, który odpowiada za przyznawanie urlopów i dni wolnych. Prośby o zarezerwowanie dni wolnych w kolejnym miesiącu, wnioski o urlop na kolejny rok często nie są realizowane zgodnie z sugestiami kierowców i zazwyczaj nie otrzymują oni żadnego uzasadnienia dla takiego działania.

Oczekują spotkania z prezesem

„Wzywamy zatem Związki Zawodowe, aby mimo różnic pomiędzy nimi umiały się one porozumieć i wspólnie wesprzeć nas w poprawie warunków naszej pracy. Oczekujemy, że wspólnie z panem prezesem uda się zorganizować jeszcze w tym roku spotkanie, w którym będzie mogła wziąć udział jak największa grupa pracowników, aby wspólnie ustalić konkretny plan realizacji naszych żądań” – piszą kierowcy MPK.

5 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Przecież część kierowców dostała niezgodnie prawem pracy podwyżkę do 21.50 a reszta jeździ za 19 Może inspekcja pracy zajęłaby się tym tematem. To jest żenujące w niektórych miastach kierowcy nie chcą jeździć nawet za 25 netto a wy postulujecie o 23.brutto

  2. Człowiek zarządzający Spółką ma powazne problemy z kontaktami międzyludzkimi, despota, chałturzący prawdą i kupujący lojalność .Najwierniejsi mają umowy o pracę w MPK, MKK i jeszcze zlecenia w zaprzyjaznionych firmach.Zwiazki zawodowe juz dawno zajmuja sie karierą prezesa a nie pracownikami i ich godnymi warunkami pracy.Podwyzki dostają ludzie z list związkowych a nie nie pracownicy, którzy dobrze pracują. Ech szkoda słów na to szambo, które tu powstało

  3. Wow, 23 brutto! A od stycznia minimalna 22 zł. Brawo dla tych kilku osób, ktore bez porozumienia z innymi kierowcami wysmarowaly to jakże błyskotliwe pisemko. Do tego ta biel koszulek…brawo!

  4. Zapraszam do mnie do pracy za 23 zł/h. Obiecuję że czasami rodzinę odwiedzicie.