W ostatnich dniach do naszej redakcji trafił poruszający list od kierowców MPK Lublin, którzy postanowili przemówić jednym głosem. W emocjonalnym apelu do pasażerów komunikacji miejskiej proszą o zrozumienie i szacunek dla ich pracy.
Głos zabierają w momencie, gdy na ich skrzynki trafiło oficjalne polecenie od Zarządu Dróg i Transportu Miejskiego w Lublinie (ZDiTM) – mają usunąć z kabin wszelkie przesłony, firanki i folie, które nie są fabrycznym wyposażeniem pojazdu.
„Nie jesteśmy automatami. Mamy prawo do chwili wytchnienia”
Dziękujemy za każdą skargę, zdjęcie firanki, folii czy naklejki w kabinie. Dzięki temu wiemy, że nasze warunki pracy interesują Was bardziej niż rozkład jazdy – zaczynają z goryczą kierowcy w liście, który krąży między pracownikami MPK.
Piszą o realiach pracy w komunikacji miejskiej: ciągłej presji czasu, korkach, skargach, a teraz także o decyzji ZDiTM, która – ich zdaniem – odbiera im elementarne narzędzia poprawiające komfort i bezpieczeństwo.
W Autosanach światła z wnętrza regularnie odbijają się w szybie i oślepiają kierowcę. W nowych autobusach lustro pokazuje… futrynę drzwi kabiny, nie pasażerów. Więc zanim znowu ktoś napisze skargę, że „zasłonka szpeci”, może warto zapytać, czy kierowca bez niej w ogóle coś widzi – zwraca uwagę jeden z kierowców.
Kierowcy zwracają uwagę, że nie chcą poklasku. Chcą tylko podstawowego zrozumienia: że przerwa to nie lenistwo, a prawo. I że elementy takie jak folia w szybie mają chronić ich wzrok i zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich pasażerów.

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca
Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina
Kierowca to nie grzejnik ani poczekalnia – apel o szacunek do przerwy
W liście do redakcji kierowcy komunikacji miejskiej apelują o zrozumienie dla ich pracy i codziennych realiów. Zwracają uwagę, że przerwa na pętli to nie czas dostępny dla pasażerów, lecz moment, w którym mogą odpocząć, zjeść, załatwić prywatne sprawy lub po prostu odetchnąć.
„Autobus to nie całodobowa poczekalnia ani grzejnik. To, że stoi na pętli, nie znaczy, że jest otwarty. Kierowca ma prawo do przerwy, a Twoje 'bo ja tylko na chwilę’ to brak szacunku, nie potrzeba” – przypominają, krytykując zachowania osób, które próbują wchodzić do pojazdu znacznie przed odjazdem tylko dlatego, że na zewnątrz jest zimno.
O co chodzi z firankami i foliami w kabinie?
W tle całej sprawy jest decyzja organizatora transportu – ZDiTM. To właśnie ta instytucja wysłała do przewoźników, w tym MPK Lublin, wiadomość z jasnym żądaniem: do 20 czerwca kierowcy mają usunąć z kabin wszystkie niestandardowe przesłony – firanki, zasłony i samoprzylepne folie.
Dlaczego? Zapytaliśmy o to Zarząd Dróg i Transportu Miejskiego.
Przewoźnicy zostali pouczeni o konieczności demontażu wszelkiego rodzaju przesłon, które ograniczają widoczność kierowcy w zakresie przestrzeni pasażerskiej z kabiny kierowcy. Wynika to m.in. z warunków eksploatacyjno-technicznych pojazdów oraz konieczności nadzoru nad pasażerami. Zapewni to pełny podgląd kierowcom na to, co dzieje się w pojeździe podczas kursu oraz podniesie poziom komfortu i bezpieczeństwa podróżnym – tłumaczy Monika Fisz, rzeczniczka ZDiTM.
Zobacz również
Kto ma rację? Kierowcy czy urzędnicy?
Z jednej strony mamy organizatora transportu, który powołuje się na względy bezpieczeństwa i zasady techniczne. Z drugiej – kierowców, którzy na co dzień mierzą się z odpowiedzialnością za setki pasażerów i chcą pracować w warunkach, które pozwalają im dobrze widzieć drogę.
To głos nie tylko o firankach. To głos o codziennej frustracji, napięciu, braku zrozumienia – z obu stron. Kierowcy apelują, by zanim ktoś z pasażerów wyśle kolejną skargę, zapytał, czy widzą cokolwiek przez szybę bez zasłonki. I czy za 29 zł brutto na godzinę warto jeszcze przychodzić do pracy.
Masz inne zdanie?
Jeśli jesteś pasażerem lub kierowcą i chcesz podzielić się swoją opinią na temat organizacji pracy i warunków w komunikacji miejskiej w Lublinie – napisz do nas. Twój głos może być częścią szerszej dyskusji.
Najnowsze posty
A czy zarząd dróg myśli w ogóle o ludziach czy tylko o chorych przepisach? Wysłuchali kierowców? Bo nie myślą ani o kierowcach ani o pasażerach, zaraz przecież wakacje i znowu znikną kursy a przecież de facto to pracujący najbardziej utrzymują ten biznes. Wiem, ile płacę za bilet.
Mi zasłonki, folię i inne rzeczy nigdy nie robią różnicy. Na przerwę na pętli też się nigdy nie pcham. Bądźmy ludźmi, kierowcy i tak mają ciężko.
Ok jak stoją w korku a czas im się skończył, to zamiast dojechania do pętli, czy też gdzie się ta wymiana odbywa. Zamykają autobus na środku drogi i sobie idą do domu??
A może by ktoś sprawdził czy folia czy firanka nie wspiera w pracy kierowcy? i nie zapewnia większego bezpieczeństwa dla pasażerów, gdyż kierujący skupia się na jeździe?
Czy naprawdę zditm nie ma już czego się przyczepić?? wiadomo bezpieczeństwo to podstawa ale jak może jakaś folia lub firanka przeszkadzać kierowcy?? kierowca chyba wie co robi i robi to tak żeby wszystko dobrze było i bezpiecznie to po jaką cholere jest monitorning skoro kierowca musi widzieć pasażerów?? pasażerom jak się nie podoba niech nie jeżdżą komunikacją miejską proste kierowcy nie robią tego specjalnie tylko właśnie dla bezpieczeństwa żeby nie raziło ich światło wewnątrz pojazdu itd.. a w lusterku w kabinie kierowcy widać doskonale pasażerów + jest monitornig naprawdę trochę szacunku dla kierowców to nie są Roboty jakieś !!! Wstydźcie się za bezpodstawne pisanie skarg !!!!
Można byłoby zapytać: ale o co chodzi? Chodzi mianowicie o to, żeby jedna z drugą emerytką, siedzącą na tzw balkonie (pierwszy rząd siedzeń po prawej stronie) mogły widzieć co robi kierowca i ewentualnie napisać skargę, że dłubie w nosie lub drapie się po jajach. Nie chodzi o nic więcej. Bzdury w postaci tekstów, że kierowcy słabo widzą przestrzeń pasażerską, to paplanina dla głupków. Jest lusterko wsteczne, a przede wszystkim monitoring, który kierowca ma na podglądzie. Po zdjęciu folii będzie taka sama widoczność, jednak emerytka z wózeczkiem zakupowym będzie widziała więcej…
Na pewno chodzi o te nieogolone nogi… Będą pisać skargi… 🤣
Więcej Nieraz zasłania biletomat kiedy ogranicza widoczność i do końca nie widać starszej pani jak wysiada….
Kamery też tragedia działają nie działają…
Trochę ZDiTM ma rację ale kabina kierowcy powinna zapewniać kierowcy komfort i dbać o bezpieczeństwo podczas prowadzenia pojazdu a więc powinien sam wyjść z propozycją aby to polepszyć.
Byłby to najlepszy ukłon że strony ZDiTM jakby w końcu zaczal brać pod uwagę pracę kierowcy a byłoby to pozytywną odezwa i ukłonem również w kierunku pasażerów. 🤗
Cała prawda jest właśnie taka
Dożyliśmy czasów, kiedy jedna strona ma ma same prawa a druga – same obowiązki. Tak jest w szkole, w więzieniu no i w szeroko pojętych usługach. Na słowo: klient ma zawsze rację – biorą mnie mdłości. Co ma odzielenie widoku od pasażerów do bezpieczenstwa!!! Czy odnotowano z tego powodu jakiś wypadek?? Kierowca to nie gekon w terratium, żeby go oglądać!! A jak nie pasuje transport miejski to niech jeżdżą Boltem. Tam mogą podziwiać kierowcę z każdej strony! Jeszcze trochę, to klient sobie będzie życzył żeby kobiety jeździły topless. I co? ZDiTM każe zdejmować staniki???? A może tak ZDiTM pomyśli o parytecie praw w relacji pasażera-kierowca, a nie wszystkie prawa oddać pasażerom. Ruszcie w końcu w tym ZDiTM głowami. Chyba naprawdę za dużo Was tam jest i nie macie czym się zająć? Takie skargi tyło lekceważyć! A namolnych wysłać do Świdnika. Niech latają samolotami!! Niestety, społeczeństwo nam kundleje.
Ludzie czasem nie myślą co robia i w tych czasach zapominaja o szacunku do drugiej osoby … Mysle ze jako mieszkanka lublina od urodzenia dobrze rozumiem co czuja kierowcy w takiej sytuacji i uważam nie nalezy im sie takie samo prawo i szacunek jak kazdego innemu człowiekowi i procownikowi innych zawodów
Nie każdy kierowca ma też ochotę przez 10 h czuć na sobie wzrok pasażerów z przestrzeni pasażerskiej. Poza tym jeżeli folia była by utrudnieniem w pracy kierowcy to kierowcy by ich nie montowali
Oraz konieczności nadzoru nad pasażerami. Do tej pory nie widziałem wprowadzanych rowerów a teraz będę widział i gonił bo mimo że ZTM zawarł w regulaminie możliwość przewozu to nie ma pojazdu przystosowanego i z homologacją do przewozu tych niebezpiecznych przedmiotów.
Jeżdzilem trochę po Europie, wszędzie, dodam – w cywilizowanych krajach, jak jest zimno i autobus stoi na tzw pętli, pasażerowie mogą wchodzić….chyba tu trochę kierowcy po bandzie pojechali….
Jeździłem za granicą pętla w miastach jest oddzielona od przystanku początkowego. Pętla to miejsce postoju.
Co do przerw to kodeks pracy zapewnia pomieszczenia socjalne dla pracowników w zakładzie. Dlaczego tylko dla urzędników?
Szanowny ZDiTM gdzie są takie pomieszczenia dla kierowców?
XXI wiek a kierowca na niektórych liniach ma dostęp tylko do ToiToi.
Przerwa w autobusie? Brak szacunku dla miejsca pracy i przerwy kierowcy.
A czy jak kasjerka w biedronce ma przerwe to siedzisz z nia na zapleczu? Bo jakos mi sie nie wydaje. Przerwa to jest czas dla kierowców nie dla pasażerów.
Żenada do sieć w Budzie na petli
A ja podpowiem wszystkim kierowcom z mpk powinniście zastrajkować nie wyjeżdżacie na miasto przez kilka dni i ciekawe co wtedy zrobi ZDiTM
ZDi TM to firma która nie zasłania się bezpieczeństwem pasażerów no w taki sposób że na podstawie wewnętrznego regulaminu zezwala a kierowcom nakazuje przewozu rowerów w środku kabiny pasażerskiej, ale prawo o ruchu drogowym nie wyraża na to zgody jak również pojazd nie jest do tego przystosowany! A jednak bezpieczeństwo wg. ZDiTM najważniejsze 🤣.
Rozkłady jazdy to koszmar… Nikt nie bierze odpowiedzialności za bezpieczeństwo… Według przepisów przerwa kierowcy to minimum 15 min… ZDiTM uważa że przerwę liczy się od ostatniego przystanku gdzie kończy się kurs do pierwszego przystanku gdzie zaczyna się kolejny… A czas dojazdu na miejsce postoju i do pierwszego przystanku to niekiedy kolejne 5 minut które nie jest uwzględnione. Ewidentnie łamane są przepisy czasu pracy kierowcy przy planowaniu rozkładów
I tego typu nieścisłości jest wiele
Wspomnę żeby wszyscy wiedzieli kierowca ma zaledwie 4 minuty na sprawdzenie i przygotowanie pojazdu do wyjazdu a czas liczony jest od wejścia do pojazdu…
Zakład i ZDiTM nie uwzględnia czasu przygotowania od momentu pobrania dokumentacji od dyspozytora (czy to nie należy do czasu pracy?).
Gdzie zatem dobro i bezpieczeństwo pasażerów ale również odpowiednie warunki pracy kierowcy i szacunek?
Lubisz jak ludzie plują Ci w twarz to zostań kierowcą autobusu miejskiego.
Koleżanki i koledzy kierowcy, sami zapracowaliście na taki obrót spraw. Jeden z waszych kolegów ostatnio oddał mocz w autobusie podczas postoju na pętli i go zwolniono. A większość z was jak się zachowuje, same komentarze w stylu jak się nie podoba to na piechotę sobie ludzie niech chodzą to tak nie działa. A to że ludzie zwracają uwagę na wasze zachowanie i na was samych, jest jak najbardziej na miejscu. Bo ile razy tak było że kierowca ominął przystanek, ruszył przycinając pasażera czy rozmawiał przez telefon w czasie jazdy. Już nie wspomnę o notoryczne niewłączanej klimatyzacji w większości pojazdów.
O czym Ty człowieku piszesz???”KOLEŻANKI I KOLEDZY KIEROWCY”” a za moment „JEDEN Z WASZYCH KOLEGÓW…..”Kierowcy mają rację, nie są małpami w klatkach, oni potrzebują spokoju i szacunku oraz zwykłej ludzkiej empatii, by każdego dnia zapewnić nam komfort i bezpieczeństwo dojazdu do pracy…..KIEROWCY MPK NIE DAJCIE PO SOBIE JEZDZIĆ, WALCZCIE O SWOJE
Ania niestety przedmówca ma rację ale kultura odnosi się także do kierowców pomimo presjii pracy a jak się nie podoba to na piechotę do innej …😄
Zlikwidować zarząd urzędasy nie mają co robić.
Pani Fisz nigdy nie zrozumie kierowców sama by siadła za kółko a nie bredzi o bezpieczeństwie.
Koleżanki i koledzy kierowcy, sami zapracowaliście na taki obrót spraw. Jeden z waszych kolegów ostatnio załatwiał swoje potrzeby w autobusie podczas postoju na pętli i go zwolniono. A większość z was jak się zachowuje, same komentarze w stylu jak się nie podoba to na piechotę sobie ludzie niech chodzą,to tak nie działa. A to że ludzie zwracają uwagę na wasze zachowanie i na was samych, jest jak najbardziej na miejscu. Bo ile razy tak było że kierowca ominął przystanek, ruszył przycinając pasażera czy rozmawiał przez telefon w czasie jazdy. Już nie wspomnę o notoryczne niewłączanej klimatyzacji w większości pojazdów.
Z tą klimatyzacja to bym się pohamował… To wina zakładu nie są regularnie sprawdzane i serwisowane stąd ten problem!
A co do ludzi to tak ludzie są różni i fakt nie można wkładać wszystkich do jednego worka.
A co kierowca to robot? Nie moze sie pomylić? Ty wszystko robisz idealnie? Błąd jest cecha ludzka wiec nie wiem co Ci przeszkadza ze ktos ominie przystanek bo sie zamyśli pomylić trase tez im sie zdarza i odrazu wielkie halo.
Panowie kierowcy a może zamiast pisać listy najwyższy czas zrobić porządek z pierdzstołkami z nałęczowskiej którzy za swoje nieróbstwo i całe zło w komunikacji zwalają winę na was.
Jak zrobić porządki skoro do rady nadzorczej startują osoby które chwalą się znajomościami z najwyższymi w mieście?
Nie macie się już czego czepić,są lusterka i kierowca wszystko świetnie widzi.Co za debilizm!!
A ja proponuję jeszcze więcej zatrudnić podwykonawców i braci za wschodniej granicy będzie bardziej bezpiecznie i fachowo.
Popieram w 100%. Przypominam że pasażerowie potrafią pisac skargi na wszystko. Począwszy od skargi na nie ogolone nogi , poprzez molestowanie przez lusterko wsteczne, juz nie wspomne o tym że kierowca się nie uśmiecha, czy tez grzeb ie paluchem w nosie.
Dodaj opinię