Policjanci z posterunku wodnego w Lublinie pomogli kajakarzowi, który wywrócił się na zalewie Zemborzyckim. Okazało się, że kajakarz był pod wpływem alkoholu.
Pijany kajakarz na zalewie Zemborzyckim
W czwartek (21.07) po południu policjanci z posterunku wodnego podczas patrolu zalewu Zemborzyckiego otrzymali zgłoszenie o kajakarzu, którzy potrzebuje pomocy. Funkcjonariusze natychmiast ruszyli łodzią w poszukiwaniu mężczyzny.
W odległości około 100 metrów od brzegu funkcjonariusze zauważyli dryfujący do góry dnem kajak. Obok znajdował się przerażony i wołający o pomoc mężczyzna. Miał na sobie kamizelkę ratunkową. Policjanci od razy udzielili pomocy poszkodowanemu i wyciągnęli go na brzeg, gdzie czekała już karetka.
Na szczęście mieszkaniec Lublina nie potrzebował pomocy medycznej. Jak się okazało, nie umiał pływać. W trakcie czynności policjanci wyczuli od 25-latka woń alkoholu. Mężczyzna został przez nich przebadany alkomatem, który pokazał wynik pozytywny. Mundurowi założyli na kajakarza mandat karny w kwocie 500 złotych.
Dodaj swój komentarz