Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Juwenalia Politechniki Lubelskiej 2025 zapowiadają się niezwykle emocjonująco. Kolejną gwiazdą ogłoszoną przez organizatorów jest zespół Dżem, legenda polskiego rocka i bluesa. Grupa wystąpi 9 maja na Terenach Zielonych Politechniki Lubelskiej.
Dżem – legenda polskiej sceny muzycznej na Juwenaliach Politechniki Lubelskiej
Organizatorzy Juwenaliów Politechniki Lubelskiej odsłonili kolejną kartę. Pierwszego dnia imprezy wystąpi legendarny zespół Dżem, który z pewnością przyciągnie wielu fanów, zarówno studentów, jak i mieszkańców Lublina. Ich ponadczasowe utwory, takie jak „Whisky” czy „Wehikuł czasu”, od lat cieszą się niesłabnącą popularnością i są gwarancją niezapomnianej atmosfery podczas koncertu.
Dwa dni muzycznych emocji
Juwenalia Politechniki Lubelskiej to jedno z najważniejszych wydarzeń w kalendarzu lubelskich studentów. Tegoroczna, 29. edycja, zaplanowana na 9 i 10 maja, obiecuje dwa dni pełne muzycznych emocji i atrakcji. Oprócz Dżemu, na scenie pojawią się również inni artyści, w tym Gibbs, Jan-rapowanie oraz Sobel. Organizatorzy przewidują także tradycyjny Korowód Studencki, Silent Disco oraz strefy relaksu.
Ceny biletów na Juwenalia PL
Sprzedaż biletów na Juwenalia trwa w najlepsze, a obecnie dostępna jest już ostatnia pula wejściówek. Ceny biletów przedstawiają się następująco: bilet jednodniowy normalny kosztuje 107 zł, ulgowy 59 zł, natomiast karnet dwudniowy to wydatek 128 zł (normalny) lub 96 zł (ulgowy). Bilety można nabyć za pośrednictwem platformy eBilet.pl.
Autor tekstu Spotted Lublin
Podobał się tekst?
Od 2016 roku piszemy o życiu mieszkańców Lublina. Jesteśmy zawsze z nimi: informujemy, interweniujemy, pomagamy. Każdego dnia dostarczamy czytelnikom informacje z naszego miasta i regionu. Wielokrotnie zdobyte przez nas newsy trafiły do ogólnopolskiej prasy, telewizji, radia i Internetu. Jesteśmy jednym z największych portali w Lublinie, który według wyników oglądalności Google Analytics, w marcu 2022 r. odwiedziło ponad 1,7 mln UU.
Pozostałe teksty autora
Dodaj opinię