Do niebezpiecznych potrąceń doszło w odstępie zaledwie kilku godzin na tym samym skrzyżowaniu w Rykach. 70-latek z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala. Natomiast 12-latkowi nic się nie stało.
Dwa potrącenia pieszych na tym samym skrzyżowaniu
Do pierwszego zdarzenia z udziałem pieszego doszło we wtorek (09.10) po godz. 7 rano na ul. Warszawskiej w Rykach. Ze wstępnych ustaleń wynika, że 35-letni kierujący busem marki Renault nie ustąpił pierwszeństwa pieszemu, który znajdował się już na przejściu dla pieszych, gdy sygnalizator nadawał zielone światło.
W wyniku potrącenia 70-latek z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Badanie stanu trzeźwości wykazało, że kierujący pojazdem był trzeźwy. Całe zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Policjanci udostępnili nagranie ku przestrodze, które publikujemy poniżej.
Do kolejnego zdarzenia z udziałem pieszego na tym samym skrzyżowaniu doszło zaledwie kilka godzin później. Policjanci wstępnie ustalili, że 45-latek kierujący samochodem marki Volvo nie zachowując należytej ostrożności podczas skrętu w lewo z ulicy Warszawskiej w Szkolną, nie ustąpił pierwszeństwa 12-latkowi, który prawidłowo przechodził przez przejście dla pieszych.
W wyniku czego doszło do potrącenia nastolatka. Wstępne badanie zespołu ratownictwa medycznego wykazało, że chłopiec nie doznał obrażeń. Policjanci sprawdzili stan trzeźwości kierującego, był trzeźwy.
Puszy nawet w lewo nie spojrzał.