Zdjęcie nadgryzionej atrapy jabłka w sklepie IKEA w Lublinie stało się hitem internetu. Sklep po takiej wpadce postanowił się „odgryźć” i ma dla klientów niespodziankę.
Zdjęcie nadgryzionej atrapy jabłka zostało opublikowane przez Kurier Lubelski i po krótkim czasie obiegło internet, stając się hitem. Ikea miała nie lada wyzwanie, by z tej sytuacji wybrnąć.
Długo na odpowiedź ze strony sklepu nie trzeba było czekać. – Przed otwarciem mieliśmy twarde jabłko do zgryzienia: jaki lokalny smak wprowadzić do naszego sklepu? Teraz rozwiązanie przyszło samo! Zapraszamy na pyszne, soczyste jabłka do sklepiku szwedzkiego w IKEA Lublin – czytamy na Fanpage’u IKEA Po Sąsiedzku.
Czytaj także: Do IKEA Lublin dojedziesz rowerem miejskim
Cena jabłek wynosi 0 zł. Poniżej dopisek: Częstuj się, póki sezon trwa.
Żenada. Pokazujemy jacy jesteśmy i tak nas traktują. Smacznego.
w Warszawie jest to samo