Hulajnogi na minuty dobijają rowery miejskie. Porażka zamiast rekordu. Najmniej wypożyczeń w historii

Rower miejski w krzakach
Rower miejski w krzakach | fot. Dominik Wąsik

145 tys. wypożyczeń w 2022 r. to najgorszy wynik w historii Lubelskiego Roweru Miejskiego. W ostatnich miesiącach odbyły się dyskusje na temat przyszłości rowerów. Podjęto decyzje, że od przyszłego sezonu operatorem systemu będzie spółka MPK Lublin. Rowery mają działać na nowych zasadach.

Hulajnogi zyskują, a rowery miejskie tracą

Tak niskich statystyk Lubelski Rower Miejski nie miał jeszcze w swojej historii. W 2022 r. liczba wypożyczeń spadła do nieco 145 tys. (statystyki styczeń-wrzesień). To drugi z rzędu tak słaby rok. Rok wcześniej jednoślady wypożyczono 76 tys. razy. Na tak słaby wynik wpłynęło późne rozpoczęcie sezonu, który wystartował dopiero w czerwcu. Urzędnicy mieli problem ze znalezieniem operatora dla rowerów. Gdy już znaleźli, okazało się, że trzeba dołożyć 2 mln zł do jego usługi.

Zobacz także: Rowery miejskie wrócą na ulice Lublina w czerwcu. Radni zgodzili się dołożyć brakującą kwotę

Co wpłynęło na mniejsze zainteresowanie rowerami miejskimi? Użytkowników zniechęcał przede wszystkim stan sprzętu. Rowerzyści zarzucali miastu, że nie kontroluje, nie nadzoruje i nie egzekwuje od operatora, by rowery były sprawne. Zabrano również darmowe minuty, które służyły m.in. do sprawdzenia stanu technicznego jednośladu. Teraz gdy użytkownik wypożyczył rower i okazało się, że ma niesprawny napęd, mimo zwrócenia, z konta znikała złotówka.

Na mniejszy popyt wpłynęła także konkurencja. Mieszkańcy i turyści chętniej sięgali po hulajnogi na minuty, które są dosłownie wszędzie, bo sprzęt można zostawić w dowolnym miejscu.

Zobacz także: Hulajnogi na minuty w Lublinie: Bolt, Hopp. Jak wypożyczyć, ile kosztują?

Pomimo że statystyki pokazują, że popularność miejskich rowerów zdecydowanie spadła, Lublin nie ma zamiaru rezygnować z rowerów. Ratusz zapowiedział, że jednoślady powrócą na ulice miasta wiosną przyszłego roku, a za ich obsługę będzie odpowiadać miejska spółka MPK Lublin.

„Na wiosnę skupimy się na integracji systemów komunikacji zbiorowej i rowerowej. W tym zakresie podjęliśmy już współpracę z Zarządem Transportu Miejskiego w Lublinie. Prowadzeniem Lubelskiego Roweru Miejskiego w nowej odsłonie zajmie się miejska spółka MPK Lublin. Liczymy, że takie rozwiązanie pozwoli poszerzyć grono stałych użytkowników systemu, a rower miejski nadal będzie pełnił ważną funkcję transportową w mieście” – mówi Artur Szymczyk, zastępca prezydenta Lublina ds. inwestycji i rozwoju.

Rowery na nowych zasadach

Użytkownicy rowerów miejskich będą musieli zainstalować nową aplikację, która będzie służyć do wypożyczania jednośladów. Obecna aplikacja Nextbike Polska nie będzie już działać. Użytkownicy posiadający środki na wirtualnym portfelu aplikacji powinni zwrócić się do firmy o zwrot środków na konto bankowe.

Nowa aplikacja Lubelskiego Roweru Miejskiego ma być zintegrowana z systemem biletu elektronicznego Lubika. Ma to pozwolić pasażerom komunikacji miejskiej wypożyczyć rowery na preferencyjnych warunkach. Pasażerowie posiadający bilety okresowe będą mieli możliwość bezpłatnych przejazdów rowerami miejskimi.

Zobacz także: MPK Lublin przejmie obsługę systemu rowerów miejskich. Nowa aplikacja, darmowe przejazdy dla pasażerów komunikacji miejskiej

Z półtoramiesięcznym opóźnieniem na początku listopada zakończyły się negocjacje między Zarządem Transportu Miejskiego a spółka MPK Lublin dotyczące kwoty zamówienia, którą miejski przewoźnik otrzyma za obsługę rowerów miejskich. Urzędnicy nie zdradzają jeszcze kwoty zamówienia, tłumacząc to trwającą procedurą formalną zawarcia umowy.

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. „Pomimo że statystyki pokazują, że popularność miejskich rowerów zdecydowanie spadła, Lublin nie ma zamiaru rezygnować z rowerów”
    Czy pasożyt siedzący w ratuszu, mając świadomość drastycznie spadającej koniunktury na rowery miejskie (czy cokolwiek innego), mimo tego zainwestowałby swoje pieniądze? Nie, tylko cudze, czyli miejskie. Dług Lublina w roku 2022 wynosi 1,7 miliarda złotych, więc co to jest głupie 10 milionów cudzych pieniędzy!