W kolejnym meczu EuroCup Polski Cukier AZS UMCS Lublin nie zdołał pokonać hiszpańskiego zespołu Hozono Global Jairis, przegrywając na własnym parkiecie 58-83. Choć akademiczki walczyły, rywalki od początku narzuciły swoje tempo i skutecznie kontrolowały mecz, udowadniając swoją dominację w grupie B.
Trudne początki i przewaga Hiszpanek
Spotkanie zaczęło się od mocnego wejścia drużyny gości. Trener Krzysztof Szewczyk szybko poprosił o przerwę przy stanie 4-11, jednak zielono-białe wciąż miały problemy ze skutecznością. Nadzieję w serca kibiców wlała Stella Johnson, która zdobyła 11 punktów w pierwszej kwarcie, lecz ostatecznie Hiszpanki zakończyły ją wynikiem 18-31.
Skuteczność gości i trudności w defensywie
Druga kwarta przyniosła pewne odrobienie strat, jednak Hiszpanki dzięki swojej wysokiej skuteczności utrzymywały przewagę. AZS UMCS miał szansę na zbliżenie się do rywalek, ale nie udało się wykorzystać okazji. Hozono Global Jairis utrzymało prowadzenie, schodząc na przerwę z wynikiem 38-57.
Lepsza defensywa, ale niewystarczająca skuteczność
W drugiej połowie akademiczki poprawiły grę w obronie, jednak brakowało im skuteczności pod koszem rywalek. Laura Miškinienė notowała solidne zbiórki, ale to nie wystarczyło, by zmniejszyć dystans. Oba zespoły miały problemy z celnością, co ostatecznie zakończyło się zwycięstwem Hiszpanek 83-58.
Petra Holesinska: „Świetnie wypadłyśmy dzisiaj jako zespół, szczególnie w ofensywie. Dużo nam wpadało, dobrze dzieliłyśmy się piłką.”
Maja Kusiak: „Gra w EuroCup to dla mnie świetne doświadczenie.”
Krzysztof Szewczyk: „W pierwszej połowie ciężko było nazwać naszą obronę grą w koszykówkę.”
Jak oceniasz szanse AZS UMCS Lublin w kolejnych meczach EuroCup? Podziel się swoją opinią w komentarzach i udostępnij artykuł, aby inni kibice mogli dołączyć do dyskusji!
Dodaj swój komentarz