Dzwonią, podając się za pracowników banku i informują o zagrożeniu pieniędzy na kontach. Niektórzy wierzą i wykonują wszystkie polecenia, tracąc dziesiątki tysięcy złotych. Policjanci Wydziału w Lublinie Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości zatrzymali 13 osób.
Po oszustwach „na pracownika banku” trafili na trop grupy przestępczej
„Dzień dobry, jestem pracownikiem banku, w którym ma Pani/Pan założone konto. Zauważyliśmy na nim podejrzane operacje. Aby uchronić Pani/Pana środki konieczny jest ich transfer na konto techniczne. Pomogę Pani/Panu w tej operacji…” – tak mogła wyglądać jedna z wielu rozmów prowadzona przez członków przestępczej grupy, którą rozbili właśnie policjanci z Centralnego Biura Zwalczania Cyberprzestępczości przy ścisłej współpracy z Prokuraturą Krajową Lubelskiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji.
W wyniku dużej, prowadzonej na terenie całego kraju operacji, zatrzymano 13 osób. 8 zatrzymanych zgodnie z wnioskami prokuratora zostało doprowadzonych do Sądu Rejonowego Lublin – Zachód w Lublinie, gdzie po zapoznaniu się z materiałami sprawy sąd zastosował wobec mężczyzn środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Wobec 5 pozostałych zatrzymanych prokurator nadzorujący śledztwo, zastosował środki wolnościowe w postaci zakazu opuszczania kraju, dozoru policyjnego, a także poręczenia majątkowego.
Zakładali konta bankowe na tzw. słupy
Jak informuje w komunikacie Centralne Biuro Zwalczania Cyberprzestępczości, proceder ten polegał na zakładaniu rachunków bankowych przez osoby użyczające swoje dane, które następnie wykorzystywane były do tzw. spoofingu. Członkowie grupy przestępczej dokonywali przelewów nielegalnie pozyskanych środków pieniężnych z kont bankowych założonych na tzw. słupy.
Sprawcy telefonowali do prawdopodobnie losowo wybranych osób i podszywając się pod pracowników banków, w trakcie prowadzonych rozmów wzbudzali u pokrzywdzonych przekonanie, że pieniądze zgromadzone na ich rachunkach bankowych są zagrożone. Następnie pod pozorem chęci ochrony środków i przy zastosowaniu metod socjotechniki doprowadzali do zainstalowania na komputerze pokrzywdzonego oprogramowania umożliwiającego zdalną kontrolę nad sprzętem.
„Poprzez takie działanie uzyskiwali dostęp do rachunków bankowych pokrzywdzonych, a w dalszym kroku wykonywali przelewy na wcześniej utworzone, specjalnie do działań przestępczych, rachunki bankowe. W wielu przypadkach pokrzywdzeni pod wpływem emocji sami przelewali zgromadzone środki pieniężne na wcześniej przygotowane konta bankowe. Ostatecznie środki te wypłacane były w bankomatach głównie na terenie Warszawy” – informuje CBZC.
Broń, sztabki złota, czy gotówka
W wyniku przeprowadzonych przeszukań funkcjonariusze znaleźli i zabezpieczyli dowody działalności grupy m.in. kilkadziesiąt telefonów komórkowych, komputery, kilkadziesiąt kart SIM, przenośne nośniki pamięci, a także dokumentację bankową i odzież wykorzystywaną podczas wypłat pieniędzy z bankomatów.
Policjanci zabezpieczyli również sztabki złota, biżuterię, pieniądze w różnej walucie w łącznej kwocie ponad 44 tys. zł. i 94 banknoty o nominale 100$, które jak wynika ze wstępnej analizy, mogą być fałszywe. Zabezpieczono również kilka sztuk broni.
Śledczy dokonali tymczasowego zajęcia mienia przestępców na łączną kwotę ponad 400 tys. złotych. Sprawa jest rozwojowa, niewykluczone są kolejne zatrzymania.
Dodaj swój komentarz