W dzisiejszych czasach niewiele potrzeba do zostania prawdziwym poszukiwaczem skarbów. Telefon z GPS-em, wygodne buty i uśmiech na twarzy wystarczy, aby aktywnie spędzić weekend i rozpocząć przygodę z geocachingiem!
Geocaching to gra terenowa polegająca na znalezieniu, za pomocą nadajnika GPS, ukrytej przez innych uczestników skrzynki. Geocaching przywędrował do nas zza oceanu. Pierwsza skrzynka (zwana cachem) została ukryta w roku 2000 w pobliżu Portland w Stanach Zjednoczonych. Od tamtego czasu gra ogarnęła cały świat, w tym w 2006 roku Polskę.
Czego mam szukać?
Skrzynka to zazwyczaj pojemnik odpowiednio zabezpieczony przed wilgocią, w którym ukryty jest logbook, czyli mała książeczka do której możemy wpisać swoje imię oraz datę znalezienia skrzynki. Niektóre cache zawierają również rozmaite przedmioty: zabawki, kostki do gry, piłeczki. Jeżeli zdecydujesz się coś zabrać, ważne jest, aby pozostawić coś innego w zamian dla następnego odkrywcy. Wielkość skrytki zależy do fantazji jej założyciela, może to być pudełko po kliszy fotograficznej, jak również 20-litrowe wiadro albo całe ukryte pomieszczenie.
Elementarz geocashera
Twoim przewodnikiem może być smartphone, współcześnie jest to rozwiązanie najprostsze, niewymagające dodatkowego wkładu finansowego. Współrzędne geograficzne zostają odczytane z satelitów GPS z dokładnością do kilku metrów, więc poszukiwacze muszą się wykazać spostrzegawczością, wnikliwością oraz sprytem. Jeżeli planujemy zabawę w lesie, trzeba się zaopatrzyć w odpowiednie obuwie i odzież, której nie zawahamy się ubrudzić.
Geocashing w Polsce ma rozbudowaną i prężnie działającą społeczność internetową i to właśnie tam można znaleźć listę skrytek razem z niezbędnymi współrzędnymi. W województwie lubelskim mamy do dyspozycji aż 551 pozycji a w samym Lublinie 91.
Znalezienie skrzynki nie zawsze jest łatwe. Mają one różny poziom trudności, ustalony 5-stopniową skalą. Początkującym geocacherom zaleca się 1 stopień trudności. Kiedy już wybierzemy z listy skrytkę, warto zapoznać się z komentarzem samego założyciela, często można spotkać się z poradą typu „Latarki i dobre buty absolutnie koniecznie. Uwaga też na studzienki ukryte w trawie”.
Naucz się czegoś!
Szukanie skrytek rozwija nie tylko zmysł orientacji, ale również umiejętność logicznego myślenia. Niektóre skrzynki są zabezpieczone przed poszukiwaczem rozmaitymi zagadkami. Proste działanie matematyczne czy nieskomplikowany szyfr to tylko niektóre z nich.
Skrzynek można szukać niemal wszędzie, niektóre będą ukryte w pobliskim parku a żeby znaleźć inne trzeba będzie się udać na 20 km wycieczkę. Jednak zawsze założyciele skrzynek dbają o to, aby skrytki były schowane w atrakcyjnej lokalizacji. W miastach są to często miejsca przyciągające historią lub architekturą. W Lublinie cache można znaleźć w pobliżu np. Młyna przy al. Tysiąclecia, którego historia sięga aż do XV wieku czy Kościoła Luterańskiego. Dodatkowo na stronie dedykowanej danej skrytce można przeczytać rozmaite anegdoty i ciekawostki na temat tych zabytków.
Nie bez przyczyny geocaching stał się bardzo popularny na przestrzeni lat. Jest to zabawa, do której można zaprosić całą rodzinę i kreatywnie rozpocząć sezon letni oraz świetna forma spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu i z dala od komputera.
Dodaj swój komentarz