Gazprom całkowicie wstrzymał dostawy gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego

gaz kuchenka gazowa palnik
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Adobe Stock

Gazprom całkowicie wstrzymał dostawy gazu do Polski w ramach kontraktu jamalskiego. O godzinie ósmej minęła tzw. doba kontraktowa związana z dostawami gazu. Powodem przerwania dostaw jest odrzucenie przez PGNiG płatności za gaz w rublach.

Gazprom wstrzymał dostawy gazu do Polski

Gaz przestał płynąć do Polski gazociągiem jamalskim. Potwierdziło to Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. „PGNiG otrzymało od Gazpromu pismo zapowiadające całkowite wstrzymanie dostaw w ramach kontraktu jamalskiego” – czytamy w oświadczeniu koncernu.

Dostawy gazu zostały przerwane w środę 27 kwietnia od godziny 8. Wtedy też mija tak zwana doba kontraktowa związana z dostawami gazu. PGNiG zapewnia jednak, że dostawy gazu do naszego kraju są zabezpieczone dzięki połączeniom rurociągami z naszymi sąsiadami oraz terminalowi LNG.

„Dzięki realizacji rządowej strategii dywersyfikacji źródeł zaopatrzenia w paliwo gazowe PGNiG jest przygotowane do pozyskania gazu z różnych kierunków m.in. poprzez połączenia gazowe na granicy zachodniej i południowej oraz Terminal LNG w Świnoujściu, który sukcesywnie zwiększa liczbę obsługiwanych metanowców” – uspokaja PGNiG.

Według raportu Forum Energii, udział Rosji w całym polskim imporcie wynosi obecnie 55 proc. Pozostałe kierunki importu gazu do Polski to: Niemcy (21 proc.), Katar (13 proc.), USA (6 proc.) i Norwegia (2 proc.).

Czy zabraknie nam gazu?

„Obecnie infrastruktura przesyłowa zarządzana przez GAZ-SYSTEM funkcjonuje bez zakłóceń. Krajowy system przesyłowy jest zasilany na bieżąco za pomocą także innych wejść do systemu gazowego, zatłaczane są podziemne magazyny gazu, a przesył paliwa do odbiorców jest realizowany zgodnie z bieżącym zapotrzebowaniem” – uspokaja PGNiG.

2 komentarze

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Czyli kupujemy drożej ten sam rosyjski gaz, ale z Niemiec. Brawo rządowe tuzy intelektu.

  2. Niemcy płacą taniej za gaz od Polski dzięki kontraktowi który Pan premier Pawlak podpisał 20 lat temu .