Dziewczynka była nieprzytomna, sina, nie oddychała. Policjant udrożnił jej drogi oddechowe. Po tym ułożył ją w pozycji bezpiecznej, do czasu przyjazdu na miejsce karetki pogotowia wezwanej przez świadka.
Do zdarzenia doszło we wtorek po godz. 18:00 na ul. Aliny Fedorowicz w Białej Podlaskiej. Policjant z Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu bialskiej komendy, będąc po służbie na terenie podziemnego parkingu jednego z bloków, zauważył roztrzęsioną kobietę trzymającą na rękach małe dziecko.
Funkcjonariusz nie zawahał się ani chwili, pobiegł na ratunek. Wówczas okazało się, że 2-letnia dziewczynka wymaga natychmiastowej pomocy medycznej. Dwuletnia dziewczynka była sina i traciła oddech. W tym czasie w aucie przebywało drugie kilkuletnie dziecko kobiety.
Policjant nie czekając na przyjazd karetki zajął się dwulatką. Udzielając jej pierwszej pomocy przedmedycznej udrożnił drogi oddechowe dziewczynki, następnie ułożył ją w bezpiecznej pozycji. Gdy na miejsce dotarli ratownicy, zajęli się dzieckiem i zabrali ją do szpitala. Jej życiu nie zagraża już żadne niebezpieczeństwo.
Dodaj swój komentarz