Elektrociepłownia Lublin-Wrotków będzie wykorzystywała gaz ziemny do ogrzewania i dostarczania ciepłej wody mieszkańcom. Właśnie ruszyła budowa kotłowni rezerwowo-szczytowej.
Kotłownia rezerwowo-szczytowa za blisko 80 mln zł
Urządzeniami wytwórczymi w elektrociepłowni Lublin-Wrotków są aktualnie blok gazowo-parowy opalany gazem ziemnym oraz 4 węglowe kotły wodne, wykorzystywane w normalnych warunkach w okresie niskich temperatur lub postoju bloku.
Budowana kotłownia rezerwowo-szczytowa, podzielona na część stacjonarną i mobilną, składać się będzie z czterech kotłów gazowych, które zostaną umieszczone w nowym budynku oraz pięciu mobilnych kotłów gazowo-olejowych, które staną na utwardzonym placu. Budynek kotłowni z układem wyprowadzenia spalin, kontenery kotłów mobilnych oraz budynek stacji gazowej zajmą powierzchnię około 0,25 ha.
„Nowe kotły przeznaczone będą wyłącznie do wytwarzania ciepła w szczycie zapotrzebowania, tzn. po przekroczeniu możliwości wytwórczych istniejącego bloku gazowo-parowego lub w przypadku odstawienia bloku z ruchu” – mówi Agnieszka Dietrich z biura prasowego PGE Energia Ciepła.
Termin oddania urządzeń do eksploatacji zaplanowany został na wrzesień 2023 r. Wartość inwestycji wynosi ponad 78 milionów złotych.
Ciepło dla mieszkańców Lublina
Lublin potrzebuje około 4 500 000 GJ ciepła w roku, z czego około 3 000 000 GJ dostarcza elektrociepłownia Lublin-Wrotków. Moc cieplna kotłów wynosi 182 MW, co stanowi połowę wartości mocy zamówionej przez odbiorcę ciepła w elektrociepłowni, drugą połowę zamówienia pokrywa moc cieplna bloku gazowo-parowego.
Ciekawe co za debil wpadł na taki pomysł. Prąd i ciepło z Wtorkowa z racji cen gazu są najdroższe. Megatemu ma tańszy i prąd i ciepło Teraz przy braku gazu z Rosji będą jeszcze droższe. A LPEC musi kupować ciepło z Wrotkowa bo własnej ciepłowni nie ma a sieć nie pozwala na konkurencję Megatemu z Wrotkowem.
W LPEC był jeden prezes który chciał ten problem rozwiązać i ulżyc mieszkańcom Lublina płacącym za drogie ciepło z Wrotkowa. Tz budować własna ciepłownie i zmodernizować sieć aby była większa konkurencja. Tego Prezesa dawno już nie ma, nowi prezesi nie mają pojęcia o strategicznym zarządzaniu LPEC a prezydent Lublina ma to w dupie i pozwala PGE doić lubelaków.