Ile wody w ciągu sześciu miesięcy jest w stanie zużyć trzyosobowa rodzina? Nawet 2,3 tys. metrów sześciennych. Takie podsumowanie zużycia wody na rachunku otrzymał na początku lipca jeden z mieszkańców Lublina. W rubryce do zapłaty zobaczył kwotę ponad 23 tys. zł.
Rekordowy rachunek za zużycie wody
Żeby w pół roku przy trzyosobowej rodzinie „wykręcić” taki rachunek, trzeba byłoby się naprawdę mocno postarać. Kilka dni temu mieszkaniec osiedla Czuby w Lublinie otrzymał półroczne rozliczenie wody. Według rachunku za okres od 1 stycznia do 30 czerwca zużył on 2376 metrów sześciennych wody.
I jak sam przyznaje, przeżył potężny stres, bo wraz z kosztami odprowadzania ścieków, miał do zapłacenia kwotę 23 217,43 zł. Po odjęciu naliczonej zaliczki do zapłacenia pozostało mu bagatela 22 748,47 zł. Dotychczas rodzina za zużycie wody w takim okresie płaciła ok. 700-800 zł.
Jednak na szczęście na mieszkańca Lublina wynik szybkiego śledztwa był dla niego korzystny. Wszystkiemu jest winien prosty błąd. Popełnił go inkasent, który po prostu pomylił liczniki.
Następnego dnia w siedzibie Wspólnoty Mieszkaniowej Ametystowa w Lublinie okazało się, że doszło do pomyłki. Pracownik wyjaśnili, że wystawienie tak wysokiego rachunku „to błąd ludzki”, wynikający z tego, że inkasent pomylił się przy spisywaniu licznika. Rachunek został już skorygowany, a właściciel mieszkania został przeproszony za pomyłkę.
Zdjęcie rozliczenia wody – rachunku
Te ich przeprosiny powinno skończyć się w sądzie za wymuszenie, uraz psychiczny . Itp…
Pozew wystosować , każdy odpowiada za siebie
Podatku choćby grosika nie odpuszcza
A za rachunek nikt nie poniesie odpowiedzialności , obarczyć inkasenta kosztami .
Każdy ponosi odpowiedzialność tylko takie dziady są bezkarne
klik Klik KLIK…
CLICKBAIT
Niech płaci ten co spisywał licznik 😉