W poniedziałek ciężarówka wjechała w samochód służby porządkowej na obwodnicy Lublina. Mimo że zdarzenie wyglądało groźnie, to na szczęście nikomu nic się nie stało. Mamy nagranie z chwili zdarzenia.
Ciężarówka wjechała w ekipę porządkującą na obwodnicy Lublina
Do zdarzenia doszło w poniedziałek (13.09) około godz. 8.40 na drodze ekspresowej S12. W okolicach węzła Lublin Zadębie 47-letni kierowca ciężarówki wjechał w pojazd służby drogowej, który stał na lewym pasie drogowym, a następnie wjechał w bariery energochłonne.
Pojazd służby drogowej stał z przyczepą, na której znajdował się świetlny znak drogowy nakazujący jazdę po prawej stronie znaku, natomiast w pojeździe znajdowało się dwóch pracowników. Przed pojazdem kolejni pracownicy drogowi wykonywali prace porządkowe.
„Mimo wyświetlanych znaków ostrzegawczych oraz informacji na tablicach zmiennej treści, kierowca ciężarówki nie zauważył prac porządkowych i wjechał w pojazd służby drogowej, w którym były dwie osoby” – pisze Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad.
Oderwane podczas zdarzenie elementy dodatkowo uszkodziły pojazd nadjeżdżający z naprzeciwka. Na szczęście nikt nie ucierpiał. Kierowca pojazdu ciężarowego był trzeźwy. Został ukarany mandatem.
Nagranie
Oni wielu rzeczy nie zauważają bo przedniej szyby i lusterek używają sporadycznie.
Jak to „nie zauważył” ?
To gdzie się gapił ? Film oglądał na laptopie, czy gmerał w telefonie ?
I tylko mandat ? Przecież mógł kogoś zabić.
On nie przekroczył.predkosci, tylko wjechał w pojazd stojący na drodze. Powinien mieć zatrzymane prawo jazdy.
My jako służby utrzymania powinniśmy mieć skrucony czas do emerytury 20 lat My pracujemy i jesteśmy narażeni na drodze a policja w krzakach albo na komisariacie kawe pije