Ciało mężczyzny, który najprawdopodobniej zmarł w wyniku wychłodzenia, zostało wczoraj znalezione przez jednego z sąsiadów niedaleko jego domu.
Do zdarzenia doszło wczoraj tuż po godzinie 9:00. Dyżurny włodawskiej komendy został powiadomiony przez dyspozytora pogotowia o znalezieniu ciała mężczyzny w jednej z miejscowości gminy Stary Brus.
Policjanci, którzy zostali skierowani na miejsce potwierdzili zgłoszenie i zastali leżące na polu ciało 67-latka z gminy Stary Brus. Jak się okazało, służby powiadomił jeden z sąsiadów, który zauważył leżącego na ziemi człowieka.
– Wstępnie ustalono, że powodem śmierci było wychłodzenie organizmu. Ponieważ mężczyzna nie posiadał widocznych obrażeń ciała, wstępnie więc wykluczono udział osób trzecich – informuje sierż. Elwira Tadyniewicz.
Jak ustalili policjanci, mężczyzna wyszedł z domu wieczorem poprzedniego dnia i poszedł do swojego znajomego, gdzie spożywał alkohol. Niestety do swojego domu już nie dotarł. Został znaleziony ok. 700 metrów od miejsca zamieszkania.
Dokładne okoliczności śmierci mężczyzny będą teraz szczegółowo wyjaśniane. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone celem wykonania sekcji zwłok.
(źródło: policja)
Dodaj swój komentarz