Najnowsze ogłoszenia (spoty)
W ostatnich dniach w centrum Lublina można było natknąć się na chłopca grającego na akordeonie, przy którym leżał mały, zaniedbany szczeniak. Do akcji wykroczył patrol interwencyjny Fundacji Ex Lege. Psiak po interwencji został odebrany właścicielowi i trafił do kliniki.
Dziecko żebrało z psem na deptaku
Osoby, często kalekie, albo udające niepełnosprawność oraz matki z dziećmi, spotykamy niemal na każdej obleganej przez turystów ulicy. Część z nich wyłudza pieniądze od przechodniów poprzez wzbudzanie litości na psa, który najczęściej im towarzyszy. Jedna z takich sytuacji miała miejsce w piątek (5.05) na deptaku Krakowskiego Przedmieścia w Lublinie.
Na wysokości ul. Staszica siedział chłopiec, który grał na akordeonie i zbierał pieniądze. Chłopcu towarzyszył mały, zaniedbany szczeniak. Na miejscu pojawił się patrol interwencyjny i wolontariusze Fundacji Na Rzecz Ochrony Praw Zwierząt Ex Lege. Chwilę później na miejscu pojawił się patrol straży miejskiej i policja.
W okolicy byli również rodzice chłopca. Gdy zauważyli obcych ludzi przy nim, od razu podeszli.
„Pies był w bardzo złym stanie. Odebraliśmy zdezorientowane, wyziębione, apatyczne, odwodnione, wychudzone i prawdopodobnie odurzone środkami farmakologicznymi szczenię. Sunia miała również drgawki. Jest już w klinice pod opieką lekarzy. Zostanie w szpitalu przynajmniej do poniedziałku” – mówi Marta Włosek z Fundacji Ex Lege.
Po przebadaniu psiaka okazało się, że ma anemię. Na skórze ujawniono również kilka kleszczy, ale badania na szczęście nie ujawniły babeszjozy.
Zdjęcia


Dodaj opinię