Istnieją tylko dwa przeciwwskazania do wykonania badania. Pierwszym jest klaustrofobia, która uniemożliwi komfortowe przebywanie w kabinie audiometrycznej, a drugim jest brak współpracy ze strony badanego. Sytuacja taka może się pojawić w przypadku osób celowo wprowadzających audiologa w błąd, przez co wynik badania jest całkowicie bezużyteczny.
– Żeby wynik był miarodajny, badany musi bardzo dokładnie informować o tym, kiedy zaczyna słyszeć dźwięki. Błędne informowanie o słyszeniu, to działanie na własną niekorzyść, dlatego że niemożliwe jest wtedy postawienie właściwej diagnozy. W przypadku słuchu, aparatura nie jest w stanie dokonać diagnozy bez współpracy osoby badanej. To ona najlepiej wie, co słyszy i w jakim stopniu – mówi Krzysztof Oniszko.
Są przypadki, które stanowią swoiste wskazanie do poddania się badaniu słuchu. Audiometrię powinny wykonać przede wszystkim osoby, które:
• Pracują lub pracowały w przeszłości w dużym hałasie.
• Przeszły uraz głowy lub zapalenie opon mózgowych.
• Mają podejrzenie niedosłuchu przewodzeniowego lub odbiorczego.
• Często “chorowały na uszy”.
• Leczyły się lekami z grupy leków “ototoksycznych”, do których należą niektóre antybiotyki
• Odczuwają szumy uszne (dźwięki słyszane subiektywnie, których nie słyszą inne osoby współprzebywające).
• Chorują na choroby układu krążenia lub cukrzycę.
• Są po 65 roku życia.
W takich przypadkach słuch jest znacznie bardziej zagrożony i prawdopodobieństwo jego pogarszania bądź całkowitej utraty jest znacznie większe, niż w momencie, kiedy te czynniki byłyby wykluczone.
Inne metody badania słuchu
Audiometria nie jest oczywiście jedyną techniką badania słuchu. Dorobek naukowy jest w tym przypadku znacznie szerszy i wyróżniamy jeszcze:
• Próby stroikowe – badania z użyciem specjalnych stroików, które przykłada się do głowy osoby badanej. W tym przypadku badanie również jest całkowicie bezbolesne, a metoda pozwala ocenić, czy niedosłuch jest odbiorczy, czy przewodzeniowy. Inaczej mówiąc, który element narządu słuch jest uszkodzony.
• Audiometria impedancyjna – to badanie wychwytuje drgania błony bębenkowej podczas emitowania konkretnych dźwięków. W przypadku tej audiometrii audiolog wykonuje jeszcze test trąbki słuchowej (trąbki Eustachiusza) oraz wykonuje pomiar z mięśnia strzemiączkowego, zlokalizowanego w uchu środkowym.
• Otoemisja akustyczna – badanie to w skrócie określa się jako OAE. W tej metodzie wykorzystuje się zjawisko, że ludzkie ucho oprócz tego, że odbiera dźwięki, generuje też własne. Co prawda bardzo ciche, ale na tyle wyraźne, by pozwalały ocenić, w jakim stanie jest słuch badanego. Otoemisja akustyczna polega na rejestrowaniu „odpowiedzi” na dźwięki, jakie emitowane są do ucha osoby badanej. Metodę tę – z wiadomych względów – stosuje się często u noworodków.
Nowoczesne metody badania słuchu są bezpieczne i co najważniejsze – bardzo efektywne. Jeżeli chcesz zbadać swój słuch profesjonalnie, odwiedź gabinet Echo-Studio w Lublinie na ulicy Projektowej 1 lub Lotniczej 15. Zbadasz tam słuch całkowicie za darmo.
W innych miejscach takie badanie kosztuje od 40 do nawet 100 zł a z konsultacją nawet 200 zł. W Echo-Studio otrzymujesz dostęp do różnych promocji. Zapytaj o aktualne.
Zobacz również: Jak hałas wpływa na nasz słuch? Czy słuchawki lub głośna muzyka uszkadzają słuch?
Materiał powstał przy współpracy ze Studiem Akustyki Słuchu ECHO
Dodaj swój komentarz