Aleksandra Jeżewska, czołowa tenisistka stołowa ATS Akanza AZS UMCS Lublin, świetnie rozpoczęła sezon w 1. lidze, pomagając drużynie wygrać pierwszy mecz 8-2 z Palmiarnią ZKS Zielona Góra. W rozmowie podzieliła się swoimi przemyśleniami na temat formy, atmosfery w zespole oraz planów na przyszłość, w tym walki o awans do Ekstraklasy.
Świetny start sezonu
Tenisistki stołowe ATS Akanza AZS UMCS Lublin rozgromiły zespół z Zielonej Góry 8-2. Aleksandra Jeżewska, która wygrała wszystkie swoje mecze, przyznała, że czuła się świetnie na korcie:
„Przygotowania dobrze poszły i teraz są tego efekty. W tym meczu czułam się świetnie i uważam, że pewnie grałam swoje pojedynki.”
Jeżewska zagrała zarówno w singlu, jak i w deblu z Julką Więckowską, wspominając o trudnych, ale ostatecznie zwycięskich starciach.
Wzmocnienia drużyny i współpraca
Do drużyny dołączyły Karolina Pęk oraz Katarzyna Galus, a po kontuzji wróciła Kamila Głodek. Jeżewska pozytywnie ocenia te zmiany, podkreślając ich znaczenie dla zespołu:
„Karolina ma doświadczenie międzynarodowe, co na pewno nam pomoże, a Kamila zawsze była naszą opoką, kiedy grała przed kontuzją.”
Te wzmocnienia mają istotny wpływ na wspólne dążenie do sukcesu.
Atmosfera w zespole kluczem do sukcesu
Jednym z elementów wpływających na dobre wyniki zespołu jest doskonała atmosfera panująca w drużynie:
„Nasza dobra atmosfera ma bardzo duży wpływ na wyniki, bo wszystkie się znamy. Na meczu zawsze mamy bardzo dobre humory, ale kiedy trzeba, to się skupiamy.”
To wzajemne wsparcie i motywacja pozwalają zawodniczkom osiągać lepsze rezultaty.
Cele i plany na przyszłość
Aleksandra Jeżewska nie ukrywa, że jej osobistym celem jest jak najlepsza gra i wsparcie drużyny. Zespół jednak celuje znacznie wyżej – w awans do Ekstraklasy:
„Walka o awans to nasz cel, nasze założenie, nasza nadzieja. Chcemy zająć jak najwyższe miejsce, a najlepiej wygrać i zagrać w ekstraklasie.”
Jak myślisz, czy drużyna ATS Akanza AZS UMCS Lublin ma szansę na awans do Ekstraklasy w tym sezonie? Podziel się swoimi przemyśleniami w komentarzach lub udostępnij artykuł znajomym, by razem śledzić ich sukcesy!
Powodzenia 🙂