Agresywny pies sieje postrach wśród mieszkańców Sławina w Lublinie. Dwa tygodnie temu uciekł z posesji i zagryzł dwa yorki. Wczoraj sytuacja się powtórzyła, lecz dzięki interwencji trzech mężczyzn, udało się uratować zaatakowanego psa. Okoliczni mieszkańcy proszą o interwencję.
Tutaj może dojść do nieszczęścia
„W okolicy ul. Skowronkowej oraz ul. Jemiołowej na lubelskim Sławinie dwa tygodnie temu (3.06) pies w typie mastif, który uciekł właścicielom z posesji, zagryzł dwa yorki. Sprawa została zgłoszona policji, lecz pies niestety musiał pozostać u właścicieli” – informuje jeden z okolicznych mieszkańców.
Wczoraj sytuacja z ucieczką agresywnego czworonoga z posesji miała się powtórzyć.
„W czwartek (15.06) sytuacja się powtórzyła, pies uciekł właścicielom z posesji i zaatakował innego psa, który spacerował ul. Skowronkowa z właścicielem. Gdyby nie reakcja trzech mężczyzn, zaatakowany pies zostałby zagryziony. Pojechał z ranami po ugryzieniach do kliniki. Podobne sytuacje z tym samym agresywnym psem podobno miały miejsce już ok. rok temu. Pies, na razie jest agresywny tylko w kierunku zwierząt” – relacjonuje mieszkaniec.
Na miejsce została wezwana policja, która pomogła doprowadzić psa do właściciela, a pies został zamknięty na posesji. Informacje te potwierdza oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, nadkom. Kamil Gołębiowski. Przekazał, że policja obecnie prowadzi postępowanie w kierunku przestępstwa.
„Pierwszą interwencję mieliśmy z 3 czerwca. Na ul. Skowronkowej pies w typie mastifa zagryzł dwa psy. Kolejne zgłoszenie mamy z 15 czerwca. W tym przypadku ten sam pies pogryzł innego psa. Prowadzimy czynności procesowe” – mówi nadkom. Kamil Gołębiowski.
Osoby mające informacje na temat niebezpiecznych sytuacji z tym psem powinny zgłosić się na policję, celem złożenia zawiadomienia.
Przypomnijmy, że art. 77 Kodeksu Wykroczeń [Niezachowanie ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia] mówi:
§ 1. Kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny do 1000 złotych albo karze nagany.
§ 2. Kto dopuszcza się czynu określonego w § 1 przy trzymaniu zwierzęcia, które swoim zachowaniem stwarza niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia człowieka, podlega karze ograniczenia wolności, grzywny albo karze nagany.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię