Policjanci z Lublina po pościgu zatrzymali 22-latka, który nie zatrzymał się do kontroli i w trakcie ucieczki staranował radiowóz. Młody kierowca był nietrzeźwy, a w bagażniku przewoził stare grzejniki i nie był w stanie logicznie wyjaśnić, skąd je ma.
Pościg ulicami Lublina 22.02.022
Dziś rano policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego KMP w Lublinie prowadzili kontrolę prędkości na al. Warszawskiej. Jednym ze kontrolowanych aut była mazda, którego kierowca jechał szybciej, niż pozwalały na to przepisy. W terenie zabudowanym poruszał się z prędkością 79 km/h. Kierowca nie zatrzymał się do kontroli i zaczął uciekać przed policją.
„Pościg trwał przez kilka kilometrów. Kierujący uciekając, stwarzał duże zagrożenie w ruchu drogowym i popełniał liczne wykroczenia. W trakcie próby zatrzymania staranował jeden z radiowozów. Został zatrzymany przy ul. Lipniak, gdy zjechał na drogę polną” – mówi kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Za kierownicą mazdy siedział 22-letni mieszkaniec powiatu lubelskiego. Mężczyzna był nietrzeźwy. Badanie alkomatem wskazało blisko 0,7 promila alkoholu w organizmie. Dodatkowo nie posiadał uprawnień do kierowania. Trafił do policyjnej celi.
Autem podróżował także 29-latni pasażer, z którym policjanci prowadzą czynności procesowe. W bagażniku mazdy przewożone były stare grzejniki, lecz ani kierowca, ani pasażer nie potrafili logicznie wyjaśnić, skąd one pochodzą.
„Na chwilę obecną 22-latek musi liczyć się z zarzutami za niezatrzymanie się do kontroli i ucieczkę oraz kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Dodatkowo zostanie ukarany za liczne wykroczenia drogowe” – informuje kom. Gołębiowski.
Dodaj swój komentarz