ZTM pracuje nad projektem nowej siatki połączeń. Na przystankach będzie można spotkać ankieterów

Trolejbus na ul. Droga Męczenników Majdanka
Trolejbus na ul. Droga Męczenników Majdanka | fot. Dominik Wąsik

Zarząd Transportu Miejskiego pracuje nad nową siatką połączeń, która zacznie obowiązywać wraz z uruchomieniem Dworca Metropolitalnego w 2024 r. Wkrótce na przystankach komunikacji miejskiej będzie można spotkać ankieterów.

Zarząd Transportu Miejskiego jest w trakcie prac nad nową siatką połączeń, która zostanie wdrożona po otwarciu Dworca Metropolitalnego w Lublinie. ZTM obecnie szuka firmy, która zajmie się zbadaniem kierunków przemieszczania się i preferencji pasażerów.

Ankieterzy spytają, jak podróżują lublinianie

Zbieranie wyników odbędzie się metodą wywiadu bezpośredniego. Ankieterzy na wybranych przystankach będą pytali o to, jak na co dzień mieszkańcy przemieszczają się do pracy, szkoły, na zakupy lub do domu. Zapytają również o preferencje i satysfakcję z poziomu usług komunikacji miejskiej. Na zebranie danych wyłoniona firma będzie miała 30 dni, licząc od dnia podpisania umowy.

Pozyskane dane posłużą do określenia kierunków popytu na usługi komunikacji miejskiej, poprzez analizę preferencji komunikacyjnych pasażerów, ocenę dotychczasowych tras linii komunikacyjnych, rozkładów jazdy i dostępności przestrzennej komunikacji, oraz identyfikację najważniejszych generatorów ruchu.

Wykonawca przedstawi ZTM-owi dwa warianty koncepcji, uwzględniając obecny układ komunikacyjny oraz budowę Zintegrowanego Centrum Komunikacyjnego. Warianty koncepcji różnić się mają wielkością pracy eksploatacyjnej oraz maksymalną liczbą pojazdów w ruchu.

Wyniki mają posłużyć do opracowania nowej koncepcji remarszrutyzacji (reorganizacji i optymalizacji siatki połączeń). Po zakończeniu tego etapu nowa siatka połączeń zostanie poddana ponownie pod konsultacje społeczne. Na ukończenie zadania firma ma 5 miesięcy.

ZTM pracując nad nową siatką połączeń, szuka wariantu, który mógłby stać się realną alternatywą dla samochodów i zachęcić tym samym pasażerów do skorzystania z komunikacji miejskiej.

5 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Co za bezsens. Powinni zapytać tych co nie jeżdżą, bo nie ma dla nich połączeń – tylko tych ludzi nie znajdą na przystankach. Nowy Świat, w stronę czubów jedna linia raz na godzinę – na co tu czekać? Inicjatywa jak to w Lublinie skończy się praniem kasy i urzędniczym onanizmem własną zajebistością.

  2. Na nowe osiedla-zielone wzgórze, poligonowa są bardzo słabe połączenia, brak nowych przystanku a osiedle się rozrasta. Wszyscy to widzą oczywiście oprócz ZTM.

  3. Czechów południe połączenia ma żadne. A ograniczanie ilości kursów plus małe autobusy chyba nie zachęca do rezygnacji z samochodów. Linia 23 raz na godzinę, 34 jedyna do dworca PKP ograniczone kursy ,linia 12 ciężko spotkać, 11 w weekend nie kursuje. Ktoś z zarządu może by spróbował pojeździć naszą komunikacją miejską, to by wiedział co trzeba zmienić. Poza tym autobus raz na godzinę i prawie zawsze spóźniony.

  4. W metropolii Lublin panuje sporo linii, które w tygodniu w międzyszczycie kursują aż co 40 minut, czyli rzadziej niż w soboty, no i przez to te autobusy jeżdżą takie mega zapchane , natomiast uczniowie, którzy nieraz skończą wcześniej lekcje, muszą się 150 razy przesiadać, bo nic nie mają, jak im ta jedna linia tak rzadko kursuje i do tego przez centrum miasta. Jeszcze takie „22” do Zawieprzyc, które nie jeździ przebugowe, więc tłok jest taki, że nieraz siąść się nie da. A autobusy w zimie nigdy nie są chyba myte – ostatnio miałem przypadek, że szyby były tak brudne, że nic nie było przez nie widać. Tych absurdów jest dużo więcej, ale niestety ztm w Lublinie to jedna wielka pomyłka i nie liczę na jakiekolwiek zmiany (na lepsze) po otworzeniu dworca. Miasto irytacji.

  5. Nie wstyd wam tak kłamać. w komentarzach? Po pierwsze od kilku dni mam czas to monitoruje sytuację. Wnioski są takie: ostatni tłok we autobusach to był 6 lat temu od tego czasu zdarza się bardzo sporadycznie. Definicja tłoku to sytuacja gdy W CAŁYM POJEZDZIE NIE MA 0,5CCM WOLNEGO MIEJSCA. To jest tłok! A nie wasze pitolenie że macie po 5cm przestrzeni i już wielki tłok XxD. Wiem kiedy jest największy tłok i wtedy sprawdzam autobusy i moje wnioski są takie że tłoku nie ma , chodzi mi o autobus 6.50-7.40 na trasie szpital do Medyka 26, oraz autobusy powrotne z pod KUL w godzinach 14.50-15.30 (18,26,31,57,150))po tych godz jest już pusto w autobusach (dla mnie to jest żałosne że ludzie zaczynają o 8mej pracę a kończą sobie w okolicach 15 czy 15.30 jakby byli jacyś upośledzeni) To miasto jest pełne cudów fdyż o 16tej jest już pusto XD. Wniosek końcowy autobusy 4-drzwiowe są tak skonstruowane że nigdy się maksymalnie nie zapychają, a jeżdzą na okrągło , 3-drzwiowychh prawie nie ma!!! I jeszcze jedna sprawa zadziwia mnie że autobusami jeżdzą tylko dzieci i młodzież szkolna i starcy 50+ , natomiast osoby 25-45 prawie ich nie eidać tak jakby wszyscy mieli prawko i gnali samochodami do domów. I jeszcze jedno jak to możliwe że 3/4 tego miasta LBN naszego się uwłaszczyło na godzinach pracy 7-15 pon-pt i dlaczego nie ma na takie stanowiska żadnych ofert pracy??? Ja też bym tak chciał pracować a nie ganiać na zmiany i weekendy, mam podwójne wyższe to mi się należy. Niestety brak takich ofert na rynku od dziesięcioleci!