Tłumy turystów w miejscowościach z kąpieliskami — parkują samochody byle gdzie i bez pomyślunku o innych. To właśnie ich auta trafiają na policyjne parkingi. Zobacz, kiedy policja zdecyduje się odholować twój samochód.
Prośby i apele bez rezultatu — najgorzej jest w upalne dni
Do Komend Powiatowych z miejscowości przynależnych do obszarów turystycznych spływa coraz więcej zgłoszeń o nieprawidłowo zaparkowanych samochodach „na dziko”. Nie chodzi tutaj o zjawisko parkowania za darmo, bo tutaj każdy, kto wykaże trochę, kreatywności, cierpliwości i sprytu, takie miejsce dla samochodu może znaleźć i policji nic do tego.
Problem pojawia się z chwilą, gdy dochodzi do łamania prawa. Ponieważ nie wszyscy kierujący stosują się do przepisów ruchu drogowego podczas wybierania miejsca postoju auta na czas przebywania nad wodą.
Najczęściej zgłaszane wykroczenia:
- Zgłaszane interwencje dotyczą nieprawidłowego parkowania ,,na zakazie”
- parkowania w rejonie skrzyżowań i wjazdów do posesji
- na chodniku lub w miejscach przeznaczonych dla osób niepełnosprawnych czy drogach ewakuacyjnych.
Nieprawidłowe parkowanie – przestępstwo, czy wykroczenie? Kiedy, moje auto może zostać odholowane?
Policja apeluje o zdrowy rozsądek, bezpieczeństwo i pomyślenie o innych użytkownikach dróg przy pozostawianiu swojego auta na miejscach nie będących miejscami wyznaczonymi do parkowania.
Pamiętajmy, że pozostawienie samochodu w wyżej wymienionych miejscach może skutkować odholowaniem auta na policyjny parking. Na kierującego spadnie też koszt wezwania lawety i koszt policyjnego parkingu.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami nieprawidłowe parkowanie jest wykroczeniem. Policjant może nałożyć na nas mandat karny, sporządzić wniosek o ukaranie do Sądu, bądź zastosować pouczenie.
Wszystkim kierowcom parkującym „kreatywnie”, życzymy pouczeń, jednak życie bywa bardziej brutalne.
Powód parkowania, gdziekolwiek – kierowcy, są jednogłośni
Ceny za dzień parkowania 20 zł. To trąci paragonem grozy rodem z Zakopanego, Władysławowa. Wciskają nas na siłę w te miejsca. Samochód stoi na samochodzie. Liczy się tylko chęć zysku. Trudno potem wyjechać i trzeba odstać swoje. – mówi nam jeden z wczasowiczów.
Dlaczego zarządca, gmina nie wykupi terenu na własność i w formie klepiska nie zrobi przestronnego parkingu za darmo. Tak czy siak, zarabiają na nas jako na turystach odwiedzających to jezioro – dodaje drugi
A co to jest 20 zł za dzień. Dzsiaj wróciłem z Krynicy i tam 1 h kosztuje 10zl, dzień 50-60zl i wg mnie jest to normalne. Widać, że Janusze chcieliby wszystko za darmo, a najlepiej wjechać samochdem na plażę pod samo jezioro.
Na jak długo jedziesz nad jezioro? 6h? 20zł/6h = 3,33zł/h to tak dużo? A ja jako mieszkaniec mam przez takich problem z wyjazdem z własnej posesji. Chcesz parkować za darmo nad jeziorem? Kup sobie działkę