51-letni mieszkaniec gminy Niedrzwica Duża zgłosił kradzież swojego volkswagena z parkingu centrum handlowego Vivo Lublin. Sprawą zajęli się policjanci. Po kilku godzinach sprawa została rozwiązana.
Kradzież auta z parkingu
W piątek (15.10) po godz. 19 do dyżurnego lubelskiej policji zadzwonił mężczyzna, prosząc o interwencję. Twierdził, że został mu skradziony samochód marki Volkswagen Tiguan o wartości 26 tys. zł, który zaparkował na parkingu podziemnym galerii handlowej Vivo Lublin przy al. Unii Lubelskiej w Lublinie.
Sprawą kradzieży pojazdu zajęli się policjanci pionu kryminalnego. Zebrany w sprawie materiał dowodowy został przeanalizowany przez policjantów zajmujących się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu. Funkcjonariusze zaczęli weryfikować wszystkie zebrane informacje.
Po kilku godzinach volkswagen został odnaleziony – opisywany samochód zaparkowany był na innym poziomie tego samego parkingu. Auto nie posiadało żadnych śladów włamania, ani też nie było uszkodzone.
„Okazało się, że pojazd wcale nie został skradziony, tylko 51-letni mieszkaniec gminy Niedrzwica Duża po prostu zapomniał, gdzie go zostawił” – mówi mł. asp. Kamil Karbowniczek z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Dodaj swój komentarz