Sezon ORLEN Superligi Kobiet dla MKS FunFloor Lublin rozpoczął się z opóźnieniem i pełen jest nieprzewidzianych przerw. Zespół rozegrał zaledwie dwa spotkania w przeciągu ponad miesiąca, co budzi niepokój zarówno wśród sztabu trenerskiego, jak i zawodniczek. Kolejne przerwy związane ze zgrupowaniami kadry i eliminacjami do Ligi Europejskiej wpływają na przygotowania lublinianek do nadchodzących wyzwań.
Trudności z utrzymaniem dyspozycji przez MKS FunFloor Lublin
Trenerka Edyta Majdzińska podkreśla, że nieregularne terminy meczów mocno utrudniają przygotowania zespołu.
„Terminarz nam mocno utrudnia utrzymanie zespołu w pełnej dyspozycji” – komentuje Majdzińska, odnosząc się do licznych przerw w rozgrywkach.
Mimo przerw – MKS FunFloor Lublin w dobrej formie
Zespół mimo trudnych warunków zaprezentował się dobrze w dwóch dotychczasowych spotkaniach. Wygrane z Energą Szczypiorno Kalisz i MKS Piotrcovią Piotrków Trybunalski dały drużynie komplet punktów, a Magda Balsam została wybrana najlepszą zawodniczką obu meczów.
„Cieszy mnie to, bo w każdym meczu chcę grać najlepiej, jak potrafię” – mówi skrzydłowa MKS-u.
Przerwy w rozgrywkach i wyzwania europejskie
Kolejne mecze lublinianek zostaną rozegrane dopiero 12 i 16 października, a następnie zespół znów czeka przerwa na zgrupowanie reprezentacji Polski. Dla zespołu to czas oczekiwania na wyzwania w Lidze Europejskiej, gdzie rywalizować będą z drużynami z Hiszpanii lub Portugalii.
Jak myślicie, czy nieregularny terminarz może wpłynąć na dalsze wyniki MKS FunFloor Lublin? Podzielcie się swoimi przemyśleniami w komentarzach!
Dodaj swój komentarz