Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Na ul. Jaspisowej w Lublinie doszło do nietypowego incydentu – kierowca, który zaparkował na chodniku, zastał swoje auto w środowy poranek z szybami wysmarowanymi odchodami. Nie wiadomo, kto dopuścił się tego czynu.
Nietypowa reakcja na złe parkowanie. Auto wysmarowane odchodami
W środowy poranek (12.03) jeden z mieszkańców Lublina, wybierając się do pracy, zauważył niecodzienny widok na ul. Jaspisowej. Na chodniku stał zaparkowany samochód marki Citroën, którego szyby były wysmarowane substancją przypominającą odchody. Zdarzenie prawdopodobnie miało miejsce w nocy, a właściciel pojazdu z pewnością nie spodziewał się takiego poranka.
Nie wiadomo, kto i dlaczego zdecydował się na tak radykalny sposób wyrażenia niezadowolenia. Możliwe, że była to reakcja na zajęcie chodnika przez kierowcę, co często stanowi problem w tej okolicy. Mieszkańcy są podzieleni – jedni uważają, że to przesadzona forma protestu, inni wskazują, że nieprawidłowe parkowanie utrudnia pieszym swobodne poruszanie się.
Na ten moment nie wiadomo, czy właściciel Citroëna zgłosił incydent na policję, ale kierowcy parkujący w podobny sposób mogą teraz zastanowić się dwa razy, zanim pozostawią swoje auta na chodniku.
ZDJĘCIA

Ja jak mieszkałam na nowym świecie – na nowym osiedlu .
Jeździłam busem . Z racji małego parkingu ogólnodostępnego musiałam stawać albo wjeżdżać w miejsce parkingowe w sposób nie do końca dozwolony. (Oczywiście miejsca oznaczone na niebiesko nigdy nie były przeze mnie zajęte)
Ale znaleźli się obrońcy krawężników – tak krawężnikow
Bo ja moim busem rozwalę krawężnik i mam „wypier**lać”
Według wikipedii bus którym jeździłam na „pusto” waży 1845-2520 kg. Co nie zmienia faktu że obrońcy krawężników i miejsc parkingowych na parkingu ogólnodostępnym codziennie smarowali mi klamki gównem 😂
Już wiele lat temu jakiś gość zaczął smarować tak chwyty wspinaczkowe i ringi zjazdowe w jakimś podkrakowskim rejonie wspinaczkowym. Może ktoś wpadł teraz na ten sam pomysł, a może kopiują. Tak czy inaczej dla mnie to nie nowość, wspinacze od lat znają ten problem.
Dodaj opinię