Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Chełmska kontrola zakończona sukcesem
TIR, który zatrzymano do kontroli, wiózł aż 11 ton towaru – wyłącznie damskich torebek.
Choć na pierwszy rzut oka transport wyglądał na standardowy, funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej z Oddziału w Chełmie szybko nabrali podejrzeń.
Powodem były m.in. nietypowe i niedbałe opakowania – wiele torebek przewożono w kartonach po sprzęcie AGD i ceramice sanitarnej.
Dodatkowo zastanawiająco niska cena jednostkowa, wynosząca nieco ponad 2 USD za sztukę, wzbudziła wątpliwości funkcjonariuszy co do oryginalności produktów.
Zobacz również
Rewizja towaru potwierdziła fałszerstwo
Po przeprowadzeniu dokładnej kontroli okazało się, że z całego transportu liczącego 16,5 tys. torebek, aż 8,2 tys. nosiło znaki towarowe znanych marek, jednak były to produkty podrobione.
Również kancelarie prawne reprezentujące właścicieli praw do znaków potwierdziły, że torebki:
- wykonane są z materiałów niskiej jakości,
- zawierają błędy na etykietach,
- nie spełniają standardów wykonania oryginałów.
Sprawcy odpowiedzą przed sądem
Właściciele znaków towarowych złożyli już wnioski o ściganie sprawców.
Za wprowadzenie do obrotu towarów naruszających prawa własności przemysłowej grożą poważne konsekwencje – od grzywny, przez ograniczenie wolności, aż po karę do 2 lat pozbawienia wolności.
Ochrona własności intelektualnej to jedno z kluczowych zadań Krajowej Administracji Skarbowej, która chroni m.in. znaki towarowe, wzory przemysłowe czy patenty.
📌 W 2024 roku tylko w województwie lubelskim KAS zabezpieczyła 243 tysiące sztuk podrabianych towarów, w tym:
- odzież i dodatki,
- kosmetyki,
- zabawki,
- elektronikę.
Czy Twoim zdaniem kary za handel podróbkami są wystarczająco surowe?
Podziel się swoją opinią w komentarzu lub udostępnij ten artykuł, by zwiększyć świadomość zagrożeń związanych z fałszywymi produktami!
Dodaj opinię