Zaczęło się od zakłócania ciszy nocnej, a skończyło na zatrzymaniu sześciu osób, które w trakcie interwencji policji zażywały narkotyki. Okazało się, że narkotyki należały do 21-latka. Teraz grozi mu do 10 lat więzienia.
Nietypowy finał nocnej imprezy w mieszkaniu
W ostatni weekend dyżurny Komendy Miejskiej Policji w Lublinie otrzymał zgłoszenie o zakłócaniu ciszy nocnej w jednym z mieszkań na terenie dzielnicy LSM. Na miejsce skierowano wywiadowców, którzy zaskoczyli uczestników imprezy, nakrywając ich na zażywaniu narkotyków. Policjanci zatrzymali sześć osób oraz zabezpieczyli ponad 170 gramów amfetaminy i mefedronu.
Podczas dalszych czynności na 4. komisariacie ustalono, że narkotyki należały do 21-letniego mężczyzny, który rozdawał je uczestnikom spotkania. Sprawca trafił do prokuratury, gdzie usłyszał zarzuty posiadania znacznych ilości narkotyków oraz ich nieodpłatnego udzielania. Decyzją sądu mieszkaniec powiatu lubelskiego został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące.
Teraz grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.
Dodaj swój komentarz