55-letni Józef D. uwiązał psa rasy husky do linki holowniczej i ciągnął za swoim samochodem. Mężczyzna usłyszał wyrok sądu.
Do zdarzenia doszło w lutym 2017 roku na drodze krajowej nr 2 w Terespolu. Świadek powiadomił policjantów, że kierowca fiata ciągnie psa, na trzymanej w ręku lince holowniczej. Mimo podjętej próby zatrzymania mężczyzny przez świadka nie udało się. Chwilę później interweniowali policjanci, którzy zatrzymali 54-letniego mieszkańca Terespola.
Na miejsce wezwany został lekarz weterynarii. Pies rasy husky, miał widoczne otarcia na opuszkach wszystkich łap. Lekarz stwierdził, że powstałe obrażenia nie zagrażają życiu zwierzęcia. Właściciel czworonoga swoje zachowanie tłumaczył faktem, że pies uciekł mu kilka dni wcześniej i w ten sposób chciał go przetransportować do domu.
Wyrok sądu
Sąd Okręgowy w Lublinie uznał oskarżonego za winnego popełnienia zarzuconego ma czynu z art. 35 ust. 2 w zw. z art. 35 ust 1a ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o ochronie zwierząt. Sąd skazał Józefa D. na 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na 2 lata oraz nawiązkę 1000 zł na Fundację Ex Lege. Wyrok jest prawomocny.
Husky nie wrócił do swojego właściciela. Aktualnie szuka nowego domu – link
Dodaj swój komentarz