Wybory 2020. Karty do głosowania bez czerwonej pieczęci obwodowej komisji wyborczej

karta do głosowania bez czerwonej pieczęci obwodowej komisji wyborczej
Karta do głosowania bez czerwonej pieczęci obwodowej komisji wyborczej | fot. czytelniczka Weronika

Wybory prezydenckie 2020. W Lublinie wyborcom wydawano karty bez czerwonej pieczęci obwodowej komisji wyborczej. Oznacza to, że oddane głosy na takiej karcie są nieważne.

Mieszkanka Lublina poinformowała naszą redakcję, że karty do głosowania w wyborach prezydenckich 2020 wydawane w Obwodowej Komisji Wyborczej nr 135 mieszczącej się w budynku Zespołu Ośrodków Wsparcia w Lublinie przy ul. Lwowska 28 (Kalinowszczyzna) nie posiadają jednej pieczęci.

„Chcę przestrzec, że w Lublinie przy Obwodowej Komisji Wyborczej nr 135 dają takie oto karty, bez czerwonej pieczątki obwodowej komisji wyborczej” – informuje czytelniczka Weronika. Nie wiadomo, ilu wyborców otrzymało takie karty.

82259705 217060319354855 4442062986480419627 n
Karta do głosowania bez czerwonej pieczęci obwodowej komisji wyborczej | fot. czytelniczka Weronika

Czy głosy oddane na kartach bez czerwonej pieczęci obwodowej komisji wyborczej będą nieważne? Karta do głosowania bez pieczęci komisji wyborczej jest nieważna. Oznacza to, że głos, który został oddany na takiej karcie, został zakwalifikowany przy liczeniu głosów do kategorii: nieważne.

Jeśli brakowało pieczątki na karcie do głosowania, fakt ten należało zgłaszać członkom komisji, która wymieniłaby wadliwą kartę.

O komentarz dotyczący tej sytuacji poprosiliśmy Państwową Komisję Wyborczą. Po otrzymaniu odpowiedzi zaktualizujemy ten materiał o komentarz PKW.

Aktualizacja – 29.06.2020, godz. 10:50

Państwowa Komisja Wyborcza w opublikowanym protokole komisji obwodowej nr 135 w pierwszym głosowaniu poinformowała o 3 nieważnych kartach, na których brakowało pieczęci obwodowej komisji wyborczej.

Dane PKW z 87,16 proc. obwodów głosowania
Frekwencja 53,29%

45,24 proc. – Andrzej Duda
28,92 proc. – Rafał Trzaskowski
13,69 proc. – Szymon Hołownia
6,79 proc. – Krzysztof Bosak
2,46 proc. – Władysław Kosiniak-Kamysz
2,12 proc. – Robert Biedroń

5 komentarzy

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. No jak to czemu pieczęci nie było. Potem przy liczeniu głosów stawiano pieczęć na kartach z oddanym głosem na właściwego kandydata. A te oddane na niewłaściwego były nieważne. Od całą tajemnica.

  2. Na mojej karcie też nie było czerwonej pieczątki, lokal w Warszawie. Pamiętam że właśnie karta wydała mi się dziwna że nie było kolorowej pieczątki, tylko ta czarna po prawej stronie. Niestety dopiero po fakcie w domu zacząłem czytać że powinna być też druga pieczątka po lewej stronie.. spytałem się rodziny z okolicy, tez nie mieli czerwonych pieczątek. Tyle milionów idzie na zorganizowanie demokratycznych wyborów, a później wszystko jest niweczone bo urzędnicy nie potrafią sobie poradzić z wydaniem poprawnych kart do głosowania. I jeszcze w mediach obwinia się ludzi, że powinni niby to wiedzieć i prosić przystawienie pieczątki!!

  3. Pracuje z żoną i synem w Niemczech i dostaliśmy karty do głosowania (z konsulatu w Monachium) z czarnymi pieczątkami (ewidentnie ksero!). Wszyscy znajomi z Polski tutaj, takie same kserowane karty z czarnymi ksero-pieczątkami. Próby połączenia telefonicznego z konsultantem w Monachium, ambasadą w Berlinie, infolinia MSZ i telefon do PKW rozłączane! Próbowaliśmy z żoną i synem cały wczorajszy dzień się dodzwonić z 4 różnych numerów, tym 2 polskich, ale bezskutecznie!!! Co robić!? Pomocy!!!