Wjechał na czerwonym, na rondzie przy Zamku doprowadził do zderzenia z Kią

Fiat uderzył w Kie na rondzie Dmowskiego przy Zamku
Fiat uderzył w Kie na rondzie Dmowskiego przy Zamku | fot. reporter Janusz Żychowicz

Kierowca fiata spowodował groźną kolizję na rondzie Dmowskiego w Lublinie. 48-latek zlekceważył sygnalizację świetlną i wjechał na skrzyżowanie mimo czerwonego światła.

Lublin. Wjechał na czerwonym na rondzie przy Zamku

Do zdarzenia doszło w sobotę (12.10) około godz. 10:40 na rondzie Dmowskiego przy Zamku w Lublinie. Tam doszło do kolizji z udziałem dwóch samochodów osobowych: fiata i kia. Na miejscu interweniował patrol policji.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca samochodem marki Kia 31-letnia kobieta poruszała się al. Unii Lubelskiej w kierunku ul. Podzamcze. Kiedy wjechała na rondo z flagą, wtedy w jej bok uderzył kierowca fiata, który jechał al. Tysiąclecia od strony Novej w kierunku Świdnika.

Interweniujący na miejscu policjanci ustalili, że sprawcą kolizji jest 50-letni kierowca fiata. Mężczyzna wjechał na czerwonym świetle. Kierowca został ukarany mandatem karnym. Uczestnicy zdarzenia na szczęście nie doznali obrażeń. Po chwili pojazdy zjechały z jezdni na pobliski pas zieleni.

Na tym samym skrzyżowaniu, kilkanaście minut wcześniej, doszło do innej kolizji. Tam kierowca audi uderzył w tył renaulta. Kierowca audi został ukarany przez policjantów mandatem karnym.

ZDJĘCIA

Zderzenie audi z renaultem na rondzie Dmowskiego przy Zamku
Zderzenie audi z renaultem na rondzie Dmowskiego przy Zamku | fot. reporter Janusz Żychowicz

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. Dobrze, że ten w Ki miał pierwszeństwo. Teraz się nauczy, że pierwszeństwo na drodze nie jest bezwzględne. Do przedszkola chyba nie chidził bo już tam uczą, że nawet jak się ma pierwszeństwo to się trzeba zatrzymać i rozgłasac. A tak jechała sw. krowa w aucie bo ma zielone…. A przecież ten drugi kierowca może mieć zawał albo zepsuty hamulec. Cmentarze są pełne tych co mieli zielone.