Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Co się właściwie stało?
Z uzyskanych informacji wynika, że w środę po godzinie 23:00 dwa samoloty szkolne przez blisko dwie godziny krążyły nisko nad Świdnikiem. Mieszkańcy skarżą się na hałas, który uniemożliwia im odpoczynek i pytają, dlaczego treningi odbywają się tuż nad zabudowaniami, a nie w strefie lotów wyznaczonej poza miastem.
„Rozumiem, że piloci muszą trenować loty nocne, ale czy naprawdę muszą robić to centralnie nad miastem, kiedy ludzie chcą spać?” – żali się jeden z mieszkańców.

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca
Kliknij i sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina
Piloci trenują też w nocy – „latanie to Świdnik”
W dyskusji, która wywiązała się na social mediach, jedni mieszkańcy bronią pilotów, twierdząc, że nie jesteś „prawdziwym świdniczaninem, skoro przeszkadzają ci samoloty”, jeszcze inni dumnie przypominają, że Świdnik, to miasto, które produkuje śmigłowce i szczyci się przemysłem lotniczym, który jest zlokalizowany w mieście.

Po drugiej stronie barykady natomiast słychać, głosy rozsądku, które jednoznacznie wskazują, że noc jest od spania i jeśli, ktoś, coś jest uciążliwe – to trzeba z tym skończyć.
Zobacz również
Kto odpowiada za nocne latanie?
Za nocne loty najczęściej odpowiadają uczelnie lotnicze i aerokluby, które w ramach programu szkolenia pilotów muszą realizować określoną liczbę godzin w warunkach ograniczonej widzialności.
Teoria mówi jednak, że załoga powinna korzystać z tzw. stref lotów, zlokalizowanych z dala od gęstej zabudowy.
Jeśli piloci rzeczywiście lecieli zbyt nisko czy wbrew wyznaczonej trasie, odpowiednie służby mogą zastosować środki dyscyplinujące, włącznie z karami administracyjnymi.

Zgłaszający podkreślają, że podobna sytuacja powtarzała się już w ubiegłym roku, a nocny hałas samolotów jest porównywalny z długotrwałym warkotem samochodów rajdowych na ulicach.
Gdzie zgłosić uciążliwy hałas lotniczy?
- Skargi na hałas lotniczy przyjmuje Urząd Lotnictwa Cywilnego (formularz na stronie ulc.gov.pl).
- Interwencję można także kierować do Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, która zatwierdza plany lotów.
- Warto również zgłosić sprawę do Urzędu Miasta i Portu Lotniczego Lublin, aby ustalili, czy obowiązujące procedury zostały dochowane.
A ty, co sądzisz o tej sytuacji. Latanie w nocy to cenne doświadczenie dla pilota, ale co z mieszkańcami, którzy chcą spać?
Dodaj opinię