Najnowsze ogłoszenia (spoty)
Ofiarą przestępców padł mieszkaniec powiatu zamojskiego, który zachęcony internetową reklamą, postanowił zainwestować w akcje. Oszustom przekazał nie tylko oszczędności, ale również pieniądze z zaciągniętej na ten cel pożyczki.
Mężczyzna stracił prawie 90 000 zł
68-latek z powiatu zamojskiego w styczniu bieżącego roku przeglądając Internet, zauważył ofertę inwestycji. Zadzwonił na wskazany w ofercie numer. Kobieta – przedstawiając się za pracownika firmy brokerskiej, oznajmiła, że niezbędnym warunkiem do rozpoczęcia inwestycji jest wpłata równowartości 250 dolarów. 68-latek spełnił ten warunek i na wskazane przez kobietę konto wpłacił ponad 1000 złotych.
Następnie skontaktował się z nim mężczyzna, który nazywając się opiekunem inwestycyjnym 68-latka, namówił go do założenia konta inwestycyjnego oraz zainstalowania na komputerze aplikacji do zdalnej obsługi pulpitu. Miało to ułatwić pokrzywdzonemu inwestowanie.
Następnie 68-latek za namową „opiekuna” dokonywał kolejnych wpłat. Za każdym razem przed wykonaniem przelewu, zgodnie z zaleceniem, uruchamiał program do zdalnej obsługi urządzenia. W celu rzekomo pomnożenia zysku zmanipulowany 68-latek wziął również pożyczkę – ponad 50 000 złotych i całość zainwestował.
Po tym zdecydował, że nie będzie już inwestował większych kwot. Chciał wypłacić pieniądze wraz z wypracowanym zyskiem. Niestety od „opiekuna” usłyszał, że jest to niemożliwe, ponieważ ma zbyt mało środków na koncie oraz za małą aktywność przy inwestowaniu.
Fałszywy broker zaproponował pożyczkę, 68-latek zgodził się i wtedy zauważył na swoim rachunku liczne wpłaty i wypłaty. Takich transakcji było kilkanaście. Za każdym razem były one wykonywane zdalnie, 68-latek jedynie akceptował transakcje, przekazując rozmówcy otrzymywane z banku kody.
Na początku bieżącego miesiąca bank zablokował rachunek mężczyzny z uwagi na podejrzane transakcje. Wtedy mieszkaniec powiatu zamojskiego zrozumiał, że został oszukany. Łącznie na fałszywej inwestycji stracił prawie 90 000 złotych. W minioną środę zgłosił oszustwo zamojskim policjantom.
Dodaj opinię