Dzięki usłudze Scan&Shop klienci Tesco Lublin będą mogli przyspieszyć swoje zakupy i zaoszczędzić pieniądze dzięki ciągłej kontroli wydatków na ekranie ręcznego skanera czy telefonu.
Usługa Tesco Scan&Shop pozwala na znaczące oszczędzenie czasu, ominięcie kolejek przy kasie oraz bieżącą kontrolę wydatków podczas zakupów. Jak to działa? Wystarczy zabrać ze sobą przenośny skaner znajdujący się przy wejściu do sklepu i za jego pomogą skanować na bieżąco wszystkie towary, które wkładamy do koszyka lub wózka.
Możemy użyć w tym celu również aplikacji mobilnej Scan&Shop zainstalowanej na smartfonie. Produkty, których cena podana jest za kilogram, należy najpierw zważyć, a następnie zeskanować kod z wagi. Potem wystarczy udać się do kasy samoobsługowej i zapłacić kwotę widniejącą na skanerze – nie trzeba przy tym wyjmować już towarów z koszyka.
W pierwszym, pilotażowym etapie, Tesco wprowadziło Scan&Shop w trzech sklepach: w Krakowie, Łodzi i Poznaniu. Jak się nieoficjalnie dowiedzieliśmy, jeszcze w tym roku takie rozwiązanie ma zostać wprowadzone do sklepu Tesco na ul. Orkana w Lublinie.
Do obsługi rozwiązania Tesco zatrudnia dodatkowych pracowników – średnio po 8 osób w każdym z hipermarketów ze Scan&Shop.
Czy Tesco zapłaci klientowi za dodatkową prace (ważenie, skanowanie) które do tej pory wykonywały zatrudnione-opłacane kasjerki?
Proponuje następny krok – niech klient sam wyładowuje towar z opakowania zbiorczego, zanosi na półkę i wazy oraz ..itd
Pozdrawiam