Policja poszukuje sprawcy okaleczenia kozła sarny
W czwartek (10 kwietnia) wieczorem Kraśnickie Stowarzyszenie Pomocy Zwierzętom „Tulimy” otrzymało dramatyczne zgłoszenie od mieszkanki Kraśnika. Kobieta, wracając z pracy, natknęła się na porzucone w zaroślach zwłoki młodego kozła sarny – pozbawione głowy. Makabryczne znalezisko znajdowało się zaledwie kilka metrów od chodnika przy ul. Lubelskiej.
Na miejsce niezwłocznie udała się wolontariuszka stowarzyszenia, która potwierdziła relację zgłaszającej. Sprawa została natychmiast zgłoszona kraśnickiej policji. Do działań włączyli się funkcjonariusze, technik kryminalistyki oraz lekarz weterynarii. Przeprowadzono oględziny i wykonano dokumentację fotograficzną. Wszystko wskazuje na to, że głowa została odcięta przez człowieka – najprawdopodobniej już po śmierci zwierzęcia.
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że koziołek mógł wcześniej zginąć potrącony przez samochód, a jego ciało zostało następnie okaleczone i porzucone w pobliżu ruchliwej ulicy. Policja prowadzi postępowanie mające na celu ustalenie, kto dopuścił się tego czynu.
ZDJĘCIA



Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię