Ważny temat? Prześlij newsa!

Szok na obwodnicy Lublina! Kierowca zatrzymał się na poboczu, by zbierać kwiaty z pasażerką

Dominik Wąsik

Na obwodnicy Lublina doszło do skrajnie nieodpowiedzialnego zachowania. Kierowca zatrzymał samochód na poboczu drogi ekspresowej, by wraz z pasażerką zejść do rowu… po kwiaty.

Łubin

fot. pixabay.com

Kwiaty ważniejsze niż bezpieczeństwo?

Do niecodziennej i skrajnie nieodpowiedzialnej sytuacji doszło w niedzielę, 8 czerwca, po godzinie 16:00 na drodze ekspresowej S19 w okolicach miejscowości Motycz-Józefin, tuż za węzłem Lublin Szerokie w kierunku Kraśnika.

Kierowca czarnego samochodu osobowego postanowił zatrzymać się na poboczu drogi szybkiego ruchu – i to w miejscu, gdzie absolutnie nie powinien tego robić.

Jak relacjonują czytelnicy, którzy przecierali oczy ze zdumienia, gdy zobaczyli całą sytuację, kierowca wraz z pasażerką opuścili pojazd i pieszo ruszyli w stronę rowu porośniętego fioletowym i różowym łubinem.

Ich celem nie była awaria ani potrzeba techniczna – a… zerwanie kwiatów. Po kilku minutach wrócili z bukietami do auta i jak gdyby nigdy nic odjechali z miejsca postoju.

advertisement

Oddam, szukam, pozdrawiam, praca

Kliknij i sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina

Kierowcy: „Totalna głupota” i „brak wyobraźni”

Czytelnicy nie pozostawili suchej nitki na autorach „kwiatowej eskapady”. „Ryzykować życie dla łubinu?” – pytał jeden z kierowców, wskazując na ogromne zagrożenie, jakie stwarza nagłe zatrzymanie się na drodze ekspresowej, szczególnie w miejscu bez zatoki awaryjnej.

GDDKiA: żadnego zgłoszenia nie było

O sprawę zapytaliśmy Punkt Informacji Drogowej GDDKiA. Dyspozytor przekazał, że nie wpłynęło żadne zgłoszenie dotyczące pojazdu stojącego na poboczu w tym rejonie.

Co więcej – ze względu na lokalizację pod bramownicą z tablicą zmiennej treści, zdarzenie nie zostało uchwycone przez żadną z kamer monitoringu drogi.

To było skrajnie nielegalne i niebezpieczne

Eksperci przypominają: zatrzymywanie się na drodze ekspresowej czy autostradzie jest dozwolone wyłącznie w wyjątkowych sytuacjach. Mowa tu o awarii pojazdu, zatrzymaniu przez służby, wypadku lub postoju w miejscu do tego wyznaczonym, jak MOP czy zatoka techniczna.

Każde inne zatrzymanie, szczególnie z błahego powodu, może skończyć się tragedią – nie tylko dla kierowców, ale również dla niczego nieświadomych uczestników ruchu.

Dodaj opinię

Powiadomienia
Powiadom o

Dodając opinię akceptujesz regulamin. Administratorem Twoich danych osobowych jest Grupa Spotted Sp. z o.o.. Szczegóły przetwarzania danych znajdują się w polityce prywatności.

0 opinii
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Redaktor naczelny Spotted Lublin, związany z portalem od jego powstania w 2016 roku. Na co dzień śledzi to, czym żyje miasto – od zdarzeń drogowych, przez miejskie inwestycje, po historie mieszkańców. Specjalizuje się w sprawach codziennych, które realnie wpływają na życie lokalnej społeczności. Jego materiały były wielokrotnie cytowane przez ogólnopolskie media, m.in. Onet, Interię i RMF24. Zna Lublin od podszewki – i stara się, by mieszkańcy byli zawsze na bieżąco.

Pozostałe teksty autora

Najnowsze teksty

facebook instagram pinterest twitter youtube linkedin tiktok twitch search menu close arrow-left-short arrow-right-short arrow-right-long arrow-left-long arrow-down check check