Policjanci ze Świdnika zatrzymali 16-latkę, która miała przy sobie blisko 70 gramów marihuany i listki z LSD. Teraz zajmie się nią sąd rodzinny.
Świdniccy policjanci w ubiegłym tygodniu otrzymali zgłoszenie od jednego z mieszkańców Świdnika. Ze zgłoszenia wynikało, że w jednym z mieszkań odbywa się głośna impreza, która zakłóca spokój dzienny. Na miejsce został wysłany patrol policji, który potwierdził treść zgłoszenia.
– Po wejściu do mieszkania mundurowi nie mieli wątpliwości, że młodzież tam przebywająca pali marihuanę: czuć było charakterystyczną woń oraz widoczne były opalone lufki – mówi mł. asp. Elwira Domaradzka, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Świdniku.
Podczas przeszukania mieszkania policjanci odnaleźli znaczną ilość środków odurzających. Miejsce ukrycia części z nich wskazał policyjny pies Logo. W sumie policjanci zabezpieczyli blisko 70 gramów suszu roślinnego o właściwościach marihuany a także LSD.
Okazało się, że środki odurzające należą do 16-latki, która także zajmowała się dystrybucją narkotyków. Została zatrzymana i przewieziona do Policyjnej Izby Dziecka. O jej dalszym losie zdecyduje sąd.
Dodaj swój komentarz