Stał w korku i palił marihuanę. Zaproponował motocykliście „skręta”. Miał pecha, bo…

IMG 20190612 113223
Zdjęcie ilustracyjne | fot. Dominik Wąsik

Policjant w dniu wolnym od pracy zatrzymał kierowcę audi, który stojąc w korku przed skrzyżowaniem, palił marihuanę. Kiedy funkcjonariusz zapytał, czy to marihuana, ten od razu zaproponował mu „skręta”.

Palił marihuanę stojąc w korku, wyczuł go policjant

Do zdarzenia doszło w piątek w Lublinie. Policjant z Wydziału Wywiadowczego KMP w Lublinie mając w tym dniu wolne, jechał motocyklem ulicami Lublina. Przed skrzyżowaniem ulic Romera i Diamentowej, oczekując na zielone światło, poczuł dochodzący zza pleców charakterystyczny zapach marihuany.

Gdy odwrócił się do tyłu, zauważył kierowcę audi, który coś pali. Funkcjonariusz cofnął się kilka metrów i przez okno zapytał, czy to marihuana. Kierowca ze spokojem potwierdził i od razu zaproponował motocykliście „skręta”.

Wówczas funkcjonariusz wylegitymował się i polecił zjechać w bezpieczne miejsce. Niedługo później na miejsce przyjechał patrol wywiadowców będący w służbie. Funkcjonariusze zatrzymali 27-latka. Dodatkowo podczas przeszukania samochodu odnaleźli prawie 40 gramów marihuany.

„Mężczyzna musi liczyć się z odpowiedzialnością przed sądem za posiadanie środków odurzających oraz kierowanie samochodem pod wpływem narkotyku. Może mu grozić do 3 lat więzienia, wysoka grzywna oraz zakaz kierowania pojazdami” – mówi kom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.

Jeśli chcielibyście nas zainteresować tematem związanym z Lublinem – czekamy na Wasze sygnały/materiały. Piszcie na [email protected].

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.

Dodając komentarz akceptujesz regulamin zamieszczania komentarzy w serwisie. Grupa Spotted Sp. z o.o. z siedzibą w Lublinie jest administratorem twoich danych osobowych dla celów związanych z korzystaniem z serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania.
  1. No a mówią ,że policjant też człowiek ,a niewinnej osobie ,która z dobroci serca ,chciała poczęstować go blancikiem zniszczyła życie. Tak o ,dla statystyk