Policjanci zatrzymali sprawcę rozboju na 15-letnim mieszkańcu Lublina. 27-latek napadł nastolatka na przystanku MPK, bo spodobał mu się jego zegarek. Był agresywny i groził mu pobiciem.
Do rozboju doszło na początku września. Sprawca upatrzył sobie pokrzywdzonego 15-latka w autobusie MPK i wysiadł z nim na tym samym przystanku. Od razu zaczepił go mówiąc, że ma fajny zegarek.
Podczas rozmowy mężczyzna stał się agresywny i zaczął zastraszać pokrzywdzonego. W pewnym momencie zagroził mu pobiciem, a następnie kazał zdjąć z ręki zegarek.
Pracujący nad sprawą policjanci zabezpieczyli nagrania z monitoringów. W wyniku poczynionych ustaleń operacyjni wytypowali sprawcę. Okazało się nim być 27-letni mieszkaniec Lublina. Podczas przeszukania funkcjonariusze odzyskali skradziony zegarek o wartości 170 zł.
Dziś 27-latek zostanie doprowadzony do prokuratury, gdzie usłyszy zarzuty. Policjanci wnioskować będą o zastosowanie tymczasowego aresztu. Za rozbój grozi kara do 12 lat więzienia.
Ważny temat? Prześlij newsa!
Czekamy na Wasze informacje, zdjęcia i filmy.
Bądź na bieżąco z Lublinem!
Kliknij „obserwuj”, aby wiedzieć, co dzieje się w naszym mieście.
Najciekawsze wiadomości ze spottedlublin.pl znajdziesz w Google News!
Dodaj opinię