Policjanci ruchu drogowego z Lublina w miniony weekend prowadzili wzmożone kontrole wymierzone w „agresywnych i niebezpiecznych kierowców”. Funkcjonariusze skupili się przede wszystkim na osobach rażąco naruszających przepisy i powodujących uciążliwy hałas w centrum miasta.

Sprawdź, co oferują i czego szukają mieszkańcy Lublina
19-latek zatrzymany za brawurową jazdę
Podczas jednego z patroli policjanci zatrzymali 19-letniego kierowcę BMW. Mężczyzna przejechał przez skrzyżowanie na czerwonym świetle, umyślnie wprowadzał auto w poślizg, nie sygnalizował zmiany pasa ruchu, a także wjechał pod zakaz.
Za te wykroczenia został ukarany mandatami w łącznej wysokości ponad 1200 złotych oraz aż 42 punktami karnymi. Dodatkowo policjanci zatrzymali dowód rejestracyjny pojazdu ze względu na jego zły stan techniczny.
Kontrole w centrum miasta
Jak podkreśla policja, takie działania to odpowiedź na liczne zgłoszenia mieszkańców, którzy skarżą się na łamanie przepisów i nadmierny hałas w centrum Lublina. Funkcjonariusze sprawdzali m.in. prędkość, trzeźwość kierowców, stan techniczny aut i głośność wydechów.
– Prowadzone były kontrole prędkości, sprawdzana była trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów oraz tradycyjnie głośność wydechów. Funkcjonariuszy można było spotkać głównie w ścisłym centrum miasta, skąd dochodziło najwięcej sygnałów o łamaniu prawa – informuje podinspektor Kamil Gołębiowski, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Zobacz również
Nie tylko jeden kierowca
Podczas weekendu funkcjonariusze ujawnili więcej niebezpiecznych przypadków. Inny kierowca BMW stracił dowód rejestracyjny za zły stan techniczny auta. Został także ukarany mandatem w wysokości 1000 złotych i 15 punktami karnymi.
Kolejnych kilku kierowców również straciło dowody rejestracyjne za zbyt głośne wydechy. Policja zapowiada, że podobne akcje będą kontynuowane.
Źródło: KMP Lublin
Najnowsze posty
Dodaj opinię