Do zdarzenia doszło na wysokości przystanku autobusowego, gdzie chwilę wcześniej mężczyzna wysiadł z busa. 38-letni mężczyzna zginął na miejscu.
Do tragicznego wypadku doszło w czwartek około godz. 5.30 w miejscowości Ignasin na drodze krajowej nr 17. Kierowca ciężarowego Mana, jadąc od strony Lublina, śmiertelnie potrącił 38-letniego obywatela Ukrainy.
Do zdarzenia doszło na wysokości przystanku autobusowego, gdzie chwilę wcześniej mężczyzna wysiadł z busa. Wstępne ustalenia wskazują, że w momencie wypadku pieszy znajdował się na środkowej części jezdni.
Miejsce, w którym doszło do wypadku nie jest oświetlone. Kierujący pojazdem ciężarowym 41-letni mieszkaniec powiatu szydłowieckiego, jak wykazało badanie alkomatem, był trzeźwy.
Policjanci wraz z prokuratorem wyjaśniają wszystkie okoliczności zdarzenia.
Myśle, ze kierowca ciężarówki mógł go po prostu nie zauważyć i miał pecha. Już nie raz, jadąc nawet po autostradzie, gdzie wiadomo, jakie mamy przepisy, kierowcy busów/ciężarówek nagle zatrzymywali się na poboczu i otwierali drzwi, nie patrząc, czy coś jedzie, wiec trzeba było wykonać szybki manewr, żeby uniknąć niebezpieczeństwa. Szkoda mezczyzny, straci pewnie prace i będzie się za nim ciągnęło, a myśle, ze była to głównie wina kierowcy busa, jemu było łatwiej dostrzec nadjeżdżającą ciężarówkę.