Dwie osoby ranne i całkowicie uszkodzone pojazdy – to skutek nieustąpienia pierwszeństwa przez kierowcę BMW jadącej ciężarówce.
Do zdarzenia doszło w poniedziałek po godz. 5 rano w miejscowości Podosie, w gminie Krzywda. Doszło tam do zderzenie dwóch pojazdów: ciężarowego DAF’a i osobowego BMW.
Ze zgłoszenia jakie otrzymali policjanci wynikało, że ciężarówka zderzyła się z samochodem osobowym oraz kierowca jednego z aut jest zakleszczony wewnątrz pojazdu.
Mundurowi na miejscu ustalili, że 48-letni kierujący ciągnikiem siodłowym marki Daf z naczepą, uderzył w samochód marki BMW, którym kierował 28-letni mieszkaniec gminy Wola Mysłowska.
Samochód ciężarowy po zderzeniu z osobówką zjechał z jezdni i uderzył jeszcze w przydrożne drzewa. Uszkodzone elementy kabiny uwięziły kierowcę w jej wnętrzu. Przy użyciu specjalistycznego sprzętu mężczyzna został wydostany z pojazdu i odwieziony do szpitala.
Z obrażeniami ciała został przewieziony do szpitala również 28-latek kierujący osobówką. Po badaniach lekarskich okazało się, że ich życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Policjaci wstępnie ustalili, że kierujący samochodem BMW 28-latek, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej na skrzyżowaniu nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu samochodowi marki Daf, co doprowadziło do uderzenia ciężarówki w osobowe auto i przydrożne drzewa.
//Aktualizacja
Nie udało się uratować 28-letniego kierowcy BMW – czytaj więcej.
Nigdy nie zrozumie dlaczego kierowca Auta ciężarowego ucieka z drogi. Ryzyko obrażeń wzrasta nie mówiąc o kosztach. Po co ryzykować dla cwaniaka.
Ano może dlatego, żeby tytuł artykułu nie brzmiał „rozpędzony tir zabił kierowcę bmw”. Nieważne z czyjej winy, nie ważne, że sam o mało nie zginął uciekając w drzewa. Ważne, że wszystko przez rozpędzonego tira.. o 5 rano.
Nie szkoda mi takiego z osobowki sama marka i mlody kierowca zazwyczaj konczy sie wypadkiem
Okropne są te komentarze, ludzie nie znają dokładnych okoliczności a piszą bzdury. Coś zaważyło że tak się stało. Szkoda obydwu mężczyzn , jeden z nich dwa tyg po ślubie. Ludzie to jest tragedia. Niewiadomo co i kiedy jakie każdy z nas może mieć przeznaczenie.
Chłopak zmarł w szpitalu. Nie wiadomo co się stało. Będzie pewnie sekcja
A może kierowca Tira znał felerne skrzyżowanie i wiedział że kierowca BMW mógł go nie zauważyć i moze był człowiekiem a nie bezdusznym ch..em jak co niektórzy komentujący i wiedział Że jeśli nie ucieknie w drzewa to zabije drugiego człowieka a sam ma spore szanse na przeżycie. Ludzie jak można piepszyc takie glupoty młody chłopak stracił życie zostawiając żonę która po 3 tyg zostaje wdowa nie wspomnę o rodzicach. Zastanówcie się dwa razy zanim coś napiszecie..